W programie Bogdana Rymanowskiego na antenie Polsat News szef Kancelarii Prezydenta Zbigniew Bogucki, wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak oraz europoseł Joanna Scheuring-Wielgus dyskutowali na temat przedmiotu „edukacja zdrowotna”. Ta ostatnia stwierdziła, że Kościół nie ma prawa zabierać głosu na ten temat.

- „Kościół jest ideologią. Każda religia jest ideologią i Kościół jest ostatnią instytucją, która powinna wtrącać się w decyzje rodziców czy w to, co robi szkoła. Kościół niech uczy duchowości i tego, co jest w Kościele”

- atakowała europoseł.

Odpowiedział jej minister Bogucki.

- „Pani nie będzie mówić, co Kościół ma robić a czego nie. Czy co mamy mówić, robić i w co wierzyć. To jest właśnie wasza ideologia. Chcielibyście Kościół zakopać”

- podkreślił.

W podobnym tonie wypowiedział się wicemarszałek Bosak.

- „Myślę, że pani się nie powinna wtrącać do Kościoła i życia chrześcijan. Nic pani do tego, jaką rolę religia i Kościół odgrywa w czyimś życiu”

- stwierdził.

Odpowiedź europoseł Scheuring-Wielgus zaskoczyła.

- „Dlaczego pan mi chrześcijance to mówi? Należę do tego Kościoła”

- oświadczyła.

Dalej europoseł podkreśliła, że opowiada się za tym, by „edukacja zdrowotna” była obowiązkowa. Jednocześnie przyznała, że na prośbę swojego 17-letniego syna wypisze go z tych zajęć.

- „Moich trzech synów nigdy nie zapisywałam na zajęcia dodatkowe. Nigdy nie byli na lekcjach religii, wychowywania do życia w rodzinie czy etyce, bo akurat etyki nie było. Mój młodszy syn ma 17 lat, chodzi do trzeciej klasy liceum. Mieliśmy rozmowę tak jak z każdym naszym dzieckiem i on powiedział, że ten przedmiot jest super. On tego nie potrzebuje i prosi, żebyśmy go nie zapisywali”

- zdradziła.

Deklaracja europoseł Scheuring-Wielgus na temat przynależności do Kościoła jest bardzo zaskakująca, ponieważ od lat podejmuje ona inicjatywy skierowane przeciwko Kościołowi, takie jak zakłócanie Mszy świętych czy zachęcanie Polaków do formalnej apostazji.

- „Policzmy się”

- apelowała przed laty, zachęcając apostatów do korzystania z „licznika apostazji”.