Jak informuje w mediach społecznościowych, były ambasador Białorusi w Polsce i we Francji, Paweł Łatuszka, reżim Łukaszenki ma szkolić weteranów z Afganistanu i Iraku do ataków na polską granicę.

Łatuszka jest przeciwnikiem reżimu Łukaszenki. Miał on też okazję w przeszłości osobiście poznać białoruskiego dyktatora i j jego ocenie Łukaszenka prowadzi przygotowania do przerzucenia na teren Unii Europejskiej terrorystów, a ich zadaniem ma być destabilizowanie sytuacji wewnętrznej w krajach członkowskich.

Kryzys migracyjny jest wykorzystywany przez Łukaszenkę do tego, aby umieścić na terytorium Unii Europejskiej ludzi z doświadczeniem wojskowym, dodatkowo przeszkolonych na Białorusi w zakresie przeprowadzania ataków terrorystycznych – stwierdził były dyplomata.

Zgodnie z informacjami, do których dotarł Łatuszka, uzyskanych w białoruskich służbach specjalnych, wyselekcjonowani żołnierze z Afganistanu oraz Iraku są sprowadzani na Białoruś już od lipca i mają być szkoleni w bazie w okolicy wsi Opsa w północno-zachodniej części Białorusi.

Jak informuje były dyplomata, placówka ta ma należeć do wywiadu Państwowego Komitetu Granicznego Białorusi.

– W bazie szkolono kiedyś Irakijczyków, teraz szkoli się Afgańczyków z terytorium Tadżykistanu, którzy mają doświadczenie bojowe – poinformował Łatuszka.

Przyznał jednak, że są to obecnie jedynie pojedyncze osoby.

– Przygotowują się jednak do zbrojnego starcia na granicy Białorusi z Unią Europejską – stwierdził.

mp/twitter/euobserwor.com/tvp info/polskie radio 24