Pod koniec maja na ulicach Warszawy pojawiły się plakaty obrażające Ministra Zdrowia Łukasza Szumowskiego. Na plakatach znajdowało się m. in. zdjęcie Szumowskiego oraz podpis "Ewangelia wg Łukasza Sz.". Za organizację rozwieszania tych plakatów odpowiada Koalicja Antyfaszystowska związana z lewicową aktywistką Martą Lempart, organizatorką m. in. Strajku Kobiet. Cała akcja miała być promowana przez Gazetę Wyborczą, o czym pisaliśmy TUTAJ.
W opisanej sprawie pojawiły się jednak nowe szczegóły. Portal wpolityce dotarł do szczegółów śledztwa dotyczącego rzekomych włamań do wiat przystankowych firmy AMS, w których przyklejono następnie wskazane wyżej plakaty.
Z ustaleń śledztwa wynika, że zamki do gablot przystanowych nie zostały uszkodzone.
"Czy ktoś pomagał dziennikarzowi „Gazety Wyborczej” i aktywistce skrajnie lewicowego „Strajku Kobiet” w ohydnej akcji szkalowania ministra Szumowskiego?" - pyta portal wpolityce.
Możliwe, że "sprawcy mogli dostać się do gablot przy pomocy narzędzia lub klucza, który nie pozostawił śladów włamania" - powiedziała dla wpolityce osoba znająca kulisy śledztwa. Osoby dokonujące rozplakatowania poruszały się ponadto po mieście samochodem leasingowy oraz zostały zarejestrowane przez miejski monitoring.
Marta Lempart oraz Obywatele RP w dalszym ciągu zachęcają do rozwieszania wymienionych plakatów, zamieszczając w internecie linki pozwalające na ich wydrukowanie.
wpolityce