Dziś w bazylice Matki Bożej w Manresie – mieście, w którym łaski głębokiego nawrócenia doznał przed wiekami św. Ignacy Loyola – Kościół beatyfikował trzech hiszpańskich kapucynów. Wszyscy oni byli męczennikami pierwszych dni wojny domowej w Hiszpanii z lat 1936-39.
Mszy św. beatyfikacyjnej w imieniu papieża przewodniczył prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro. Przypomniał on podczas swej homilii, iż „cała trójka została skazana na śmierć bez procesu, ale tylko dlatego, że byli chrześcijanami” . I dodał: „Kiedy wybuchła wojna domowa, zostali schwytani, poddani biciom i upokorzeniom”. Na o. Benecie próbowano wymusić bluźnierstwo i zaparcie się wiary w Chrystusa”.
„Ich historia” – powiedział kardynał – „jest podobna do historii wszystkich innych męczenników; historia, która, mimo że powtarzana od wieków po dziś dzień w historii Kościoła, jest zawsze historią wyjątkową, ponieważ każda z nich jest przed Bogiem jedyna i niepowtarzalna, a w Jezusie Chrystusie zawsze nazywana własnym, niepowtarzalnym imieniem” .
Oto krótkie życiorysy trzech nowych błogosławionych Katalończyków.
Bł. Benedykt (Benet) ze Świętej Colomy de Gramenet urodził się jako Josep Domènec i Bonet 6 września 1892 w Santa Coloma de Gramenet koło Barcelony w skromnej i głęboko katolickiej rodzinie chłopskiej. Wkrótce po przyjęciu I komunii 30 maja 1903 wstąpił do niższego seminarium w Barcelonie. Po kilku latach stwierdził, że chce być zakonnikiem i 18 lutego 1909 rozpoczął nowicjat u kapucynów w prowincji barcelońskiej Arenys de Mar. Przyjął imię Benedykt. Święcenia kapłańskie w zakonie otrzymał 29 maja 1915 r.
Prowadził ascetyczny tryb życia, łącząc dążenie do świętości z duchowością franciszkańską i starając się wpoić te wartości nowym kandydatom do zakonu jako ich ojciec duchowny. Był wielkim zwolennikiem odnowy liturgicznej, szczególnie w wymiarze muzycznym. W 1923 założył w Manresie, w której wówczas mieszkał, grupę Przyjaciele Śpiewu Gregoriańskiego, stawiającą sobie za zadanie przywrócenie i rozwijanie w Kościele tej formy śpiewu sakralnego. Pod wpływem benedyktynów z Montserratu zreformował swój klasztor w Manresie w duchu franciszkańskiej prostoty i dbałości o piękno liturgii.
Gdy latem 1936 wybuchła w Hiszpanii wojna domowa między lewicowo i antyklerykalnie nastawionymi republikanami a siłami prawicowymi gen. Francisco Franco, życie zakonników znalazło się w śmiertelnym zagrożeniu. I rzeczywiście już 22 lipca tegoż roku milicjanci republikańscy zniszczyli i spalili zabytkowy klasztor w Manresie, a zakonnicy uciekli, chroniąc się w pobliskich domach. Jednym z nich był Benedykt, który ukrywał się w pobliskiej miejscowości Rocafort i Vilomara, ale został wydany i 6 sierpnia 1936 milicjanci wywlekli go z domu i po torturach i namawianiu do wyrzeczenia się wiary zamordowali go w miejscowości La Culla koło Manresy. Świadkowie zeznali później, że mężny zakonnik przebaczył przed śmiercią swym oprawcom.
Bł. Dominik z Sant Pere de Riudebitlles urodził się jako Joan Romeu i Canadell 11 grudnia 1882 w Sant Pere de Riudebitlles koło Barcelony w rodzinie rolniczej. Naukę rozpoczął w wiejskiej szkole, ale miejscowy proboszcz, widząc w nim zalążki powołania, umożliwił mu studia w Seminarium Soborowym w Barcelonie w 1897, które uwieńczył święceniami kapłańskimi 25 maja 1907. Ale już w rok później – 3 października 1908 rozpoczął nowicjat u kapucynów. Śluby czasowe i wieczyste złożył odpowiednio 4 października 1909 i 4 października 1912. Przyjął imię Dominik. Już w okresie formacji pełnił posługi przepowiadania (kaznodziejstwa) i spowiedzi. W 1917, po 4 latach pobytu w Tarragonie, wyjechał jako misjonarz do Kostaryki i do Nikaragui, skąd wrócił po 13 latach intensywnej pracy duszpasterskiej schorowany i silnie wyczerpany. Osiadł najpierw w klasztorze w Sarriá, następnie w Arenys de Mar i wreszcie w Manresie.
Tam też w nocy z 27 na 27 lipca 1936 został aresztowany, dotkliwie pobity i torturowany i w końcu rozstrzelany w Pont de Vilomara koło Manresy.
Bł. Józef Oriol (Josep Oriol de Barcelona) urodził się jako Jaume Barjau i Martí 25 lipca 1891 w stolicy Katalonii w pobożnej i zamożnej rodzinie hebraisty z miejscowego uniwersytetu dr. Francesca Barjau i Ponsa. Pociągany ideami i postacią św. Franciszka z Asyżu w 1906 wstąpił do zakonu kapucynów, w którym 29 maja 1915 przyjął święcenia kapłańskie jako Józef Oriol [święty kataloński z Barcelony, żyjący w latach 1650-1702, kanonizowany w 1909 – KAI]. Mieszkał w różnych klasztorach, ostatecznie jednak w 1925 osiadł w Manresie, w której pozostał już do końca życia. Oprócz posługi duszpasterskiej, zwłaszcza kaznodziejstwa i spowiedzi, a także kierownictwa duchowego, zajmował się też badaniami historycznymi, związanymi z jego zakonem, szczególnie w dziedzinie muzyki i liturgii; m.in. w 1932 ukazał się opracowany przezeń monumentalny Psałterz Chorałowy do użytku całego zakonu i w tym samym roku wydał monografię o liturgii kartuzjańskiej. Wcześniej w studium teologicznym w Sarriá uczył liturgii, hebrajskiego i historii Kościoła.
24 lipca 1936, niosąc komunię świętą dla siostry klaryski, został rozpoznany i aresztowany przez milicję, która rozstrzelała go wieczorem tegoż dnia w Pouet de Bufalvent nieopodal Manresy.
ren/vaticannews.va, ekai.pl