Wobec wielu starań Platformy Obywatelskiej o zdobycie głosów wyborców Krzysztofa Bosaka, głos zabrał prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Robert Bąkiewicz ocenia, że „Polska nie może sobie pozwolić na prezydenta takiego, jak Rafał Trzaskowski.

Wczoraj w Polsat News, na fali zabiegania o głosy wyborców związanych ze środowiskiem Konfederacji, szef PO Borys Budka wypowiedział się na temat Marszu Niepodległości:

- „Należy odróżnić środowiska skrajne, które niestety 11 listopada dopuszczały się w mojej ocenie czynów przestępczych. To były bardzo małe grupy osób, których później zachowanie rzutowało na cały Marsz Niepodległości” – mówił polityk, którego środowisko, łącznie z Rafałem Trzaskowskim, domagało się zakazania Marszu Niepodległości.

W odpowiedzi na słowa Budki dziś przed siedzibą PO w Warszawie konferencję prasową zorganizowało Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.

„Trzaskowski wielokrotnie bardziej cenił Brukselę niż Warszawę. To jego środowisko donosiło na Polskę w Unii Europejskiej. Na takiego prezydenta Polska nie może sobie pozwolić” – mówił prezes stowarzyszenia Robert Bąkiewicz.

- „Wybór mniejszego zła, Andrzeja Dudy, jest przymusem” – dodał.

Jak podkreślił Bąkiewicz, Borys Budka nagle o 180 stopni zmienił podejście do Marszu Niepodległości:

- „Mamy apel do naszych sympatyków, do patriotów w całej Polsce – nie dajcie się nabrać na te fałszywe umizgi. Przypominamy, jak w latach 2010-2015 policja nas gazowała, pałowała, przywożono antifiarzy, terrorystów z Niemiec, po to, żeby nas bić” – przypominał.

Wiceszef Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Tomasz Kalinowski zwrócił uwagę na „szokujące” doniesienia medialne o finansowaniu przez Warszawę „tak zwanych organizacji antyfaszystowskich”, organizujących w stolicy szkolenia z taktyki miejskiej:

- „Co znaczy termin taktyka miejska wszyscy mieliśmy nieprzyjemność przekonać się w 2011 roku, kiedy liberalne media, wspierające dzisiaj kandydaturę Rafała Trzaskowskiego, zapraszały zaprawione w burdach ulicznych organizacje Antify z Niemiec, by ramię w ramię z polską Antifą, dzierżąc pałki i kastety biły uczestników Marszu Niepodległości, także kombatantów”.

kak/PAP