„Zainteresowanie Rosji podwodnymi kablami biegnącymi przez Ocean Atlantycki, odnotowano po raz pierwszy w 2015 roku. Amerykańscy wojskowi zauważyli wówczas rosyjskie okręty i łodzie podwodne działające w pobliżu obszarów układania kabli.” - pisze na Facebooku Studio Wschód TVP przytaczając artykuł „The Sunday Times”, według którego rosyjscy agencji mogą szukać słabych miejsc kabli światłowodowych leżących na dnie oceanu.
W swoim wpisie profil przytacza fragment tekstu:
„Irlandzka policja podejrzewa, że Rosja wysłała agentów wywiadu do Irlandii dla zbadania dokładnej lokalizacji kabli światłowodowych biegnących po dnie oceanu, łączących Europę z Ameryką. Wiadomość ta wywołuje obawy, że rosyjscy agenci sprawdzają słabe miejsca kabli światłowodowych po to, by się do nich podłączać albo uszkodzić je w przyszłości”.
Przypomniano, że to Irlandia właśnie jest punktem wyjściowym dla podmorskich światłowodów, które łączą Amerykę, Wielką Brytanią oraz Europę. Podkreślono, że według irlandzkiej polciji oraz sił zbrojnych agenci wysłani zostali przez GRU:
„Rosja chciałaby przy pomocy nowoczesnych technologii monitorować płynące przez światłowód informacje, co pozwoliłyby Moskwie zorientować się w internetowej komunikacji. Agenci zostali również zauważeni przy sporządzaniu planów dublińskiego portu. W rezultacie wzmocniono środki bezpieczeństwa wzdłuż linii brzegowych, w miejscach gdzie światłowody mogą być słabsze”.
Całość warto przeczytać w poniżej zamieszczonym wpisie:
tag/Facebook,Fronda.pl