Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział w sobotę, że jego ugrupowanie jeszcze w tym tygodniu złoży wniosek o skrócenie kadencji Sejmu. „Wniosek karpia o przyspieszenie świąt” – komentuje wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
W odpowiedzi na czwartkowe orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, którym sędziowie potwierdzili nadrzędność Konstytucji RP wobec prawa unijnego, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział złożenie wniosku o skrócenie kadencji parlamentu.
- „W poczuciu odpowiedzialności, że dalej tak być nie może, że po prostu to, co się dzieje dzisiaj w Polsce, ten podział społeczny i wyprowadzanie nas z Unii Europejskiej jest wbrew woli Polaków, należy doprowadzić do zmiany rządu. W demokratycznym państwie można zrobić to tylko w jeden sposób, a my jesteśmy demokratami z krwi i kości - w wyniku wyborów. Dlatego zrobimy wszystko, żeby przyśpieszyć termin wyboru i doprowadzić do skrócenia kadencji parlamentu”
- powiedział w sobotę na konferencji w Poznaniu lider PSL.
O sprawę był pytany w programie „Tłit” Wirtualnej Polski wicerzecznik PiS, Radosław Fogiel.
- „Myślę, że kierownictwo PiS ma ważniejsze rzeczy, o których będzie debatować, niż medialny wniosek lidera PSL, komentowany zresztą głównie w internecie, jako wniosek karpia o przyspieszenie świąt”
- ocenił polityk.
Zauważył też, że „bardzo symptomatycznym jest”, iż w momencie, w którym PiS prezentuje ważny program dla rolnictwa, partia podająca się za rzecznika polskiej wsi mówi wyłącznie o wewnątrzpartyjnych układankach.
Fogiel odniósł się też do wczorajszych manifestacji przeciwko orzeczeniu TK.
- „To, że Polska jest w Unii Europejskiej i w niej zostaje - jest rzeczą oczywistą”
- podkreślił.
kak/PAP, niezależna.pl