Szaleje inflacja. Według szacunkowych danych to 4,4 proc., a eksperci twierdzą, że szczyt wzrostu przypadnie na marzec - lub może jeszcze później. Rada Polityki Pieniężnej wciąż nie podnosi stóp procentowych, na czym wszyscy oszczędzający mocno tracą.

 

Posiadacze gotówki próbują chronić się przed skutkami wysokiej inflacji nabywając nieruchomości. Ich ceny ostro skaczą w górę, według "Rzeczpospolitej" obecnie aż 60-70 proc. nowych mieszkań jest kupowanych za gotówkę.

Ostatni raz tak wysoka inflacja notowana była w 2011 roku. Według ekspertów będzie teraz rosnąć presja na Radę Polityki Pieniężnej celem zmian stóp procentowych. 

bsw/rp.pl, forsal.pl