Decyzją biskupa włocławskiego Wiesława Meringa, abp Jan Paweł Lenga ma się powstrzymać od publicznego przewodniczenia liturgii i głoszenia kazań. Dotyczy to również kontaktów z mediami i udzielania im wywiadów.
O wydaniu takie zakazu Katolicka Agencja Informacyjna została poinformowana przez kanclerza Kurii we Włocławku ks. dr. Artura Niemirę.
Jak wyjaśnił ks. abp Jan Paweł Lenga:
- Do podjęcie kroków dyscyplinarnych, które mogłyby zapobiec szerzeniu się skandalu wśród wiernych, miejscowego biskupa diecezjalnego upoważnia prawo kanoniczne, zwłaszcza kanon 392 i 763 Kodeksu Prawa Kanonicznego
Jak dalej wyjaśnił kanclerz, takie kroki były niezbędne, ponieważ abp Lenga głosi tezy, które są kontrowersyjne i podważają one autorytet papieża Franciszka. A co więcej nie wspomina imienia papieża podczas odprawianej przez niego Mszy świętej, co jest zapisane w liturgii nabożeństwa.
Ponadto, jak zauważył ks. Paweł Rytel-Andrianik, abp Lenga „nie reprezentuje Kościoła katolickiego w Polsce”.
mp/radioem.pl