Poseł PiS i były minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak, zdecydowanie zareagował na te doniesienia, składając interpelację poselską. W swoim wpisie na mediach społecznościowych skrytykował brak reakcji ze strony polskiego rządu, podkreślając, że MSWiA w rządzie Donalda Tuska nie tylko nie podjęło żadnych działań, ale nawet nie miało wiedzy o niemieckich planach.

W odpowiedzi na interpelację Błaszczaka, wiceszef MSWiA, Maciej Duszczyk, potwierdził, że ministerstwo nie posiada informacji o planowanym ośrodku, co dodatkowo podsyca obawy o brak odpowiedniej komunikacji i współpracy między Polską a Niemcami.

Warto przypomnieć, że to nie pierwszy raz, kiedy działania niemieckich władz w sprawie migrantów budzą kontrowersje w Polsce. W ostatnich miesiącach doszło do przypadków nielegalnego przewożenia migrantów przez niemiecką policję na terytorium Polski, co także wywołało w pełni uzasadnione oburzenie i zaniepokojenie wśród polskich obywateli oraz lokalnych władz. Budowa ośrodka deportacyjnego tak blisko polskiej granicy może zatem rodzić obawy o dalsze niekontrolowane napływy migrantów do Polski, co wiąże się z zagrożeniami bezpieczeństwa życia Polaków.