„Jesteśmy świadkami rażącej niesprawiedliwości wobec biskupa, który wypełniał swój obowiązek głosząc – i broniąc jej z parezją – niezmienną katolicką wiarę i zasady moralne i promując świętość liturgii, w szczególności w odwiecznym tradycyjnym rycie Mszy” – napisał bp Schneider.
Zdaniem biskupa pomocniczego Astany „oskarżenia wysunięte” przeciwko bp. Stricklandowi „są ostatecznie bezpodstawne i niewspółmierne”. Uważa on, że wykorzystano je tylko po to, aby „uciszyć niewygodny proroczy głos w Kościele” i że przypomina to historię kryzysu ariańskiego z IV wieku, kiedy z urzędów usuwano i skazywano na banicję tych biskupów, którzy „dzielnie głosili tradycyjną wiarę katolicką”. Jednym z takich biskupów był Atanazy Wielki.
Bp Schneider zwraca uwagę na to, że jednocześnie nie stosuje się żadnych sankcji wobec „kilku biskupów, którzy publicznie wspierają herezję, nadużycia liturgiczne, ideologię gender i otwarcie zapraszają swoich księży do błogosławienia par tej samej płci”. A tymczasem „biskup Strickland prawdopodobnie przejdzie do historii jako Atanazy Kościoła w USA”. Różnica jest tylko taka – stwierdza bp Schneider – że teksański duchowny „przeciwnie do św. Atanazego nie jest prześladowany przez władzę świecką, ale – co nie do wiary – przez samego papieża”.
Zdaniem bp. Schneidera wygląda to „czystkę” tych biskupów, „którzy są wierni niezmiennej wierze katolickiej i dyscyplinie apostolskiej. Ta „czystka” według hierarchy „trwa już od jakiegoś czasu, a teraz osiągnęła swoją decydującą fazę”. Jednocześnie wyraził on nadzieję, że „ofiara, o którą nasz Pan poprosił biskupa Stricklanda, przyniesie obfitość owoców duchowych na pewien czas i na wieczność”.
Swoje oświadczenie bp Schneider kończy stwierdzeniem, że zarówno sam bp Strickland, jak „i inni wierni biskupi, których już poproszono o rezygnację, którzy są obecnie marginalizowani albo którzy będą następni w kolejce, powinni powiedzieć z całą szczerością papieżowi Franciszkowi:
Ojcze Święty, dlaczego nas prześladujesz i bijesz? Staraliśmy się robić to, o co nas prosili wszyscy święci papieże. Z braterską miłością składamy ofiarę tego typu prześladowania i wygnania za zbawienie Twojej duszy i dla dobrego stanu świętego Kościoła Rzymskokatolickiego. W rzeczywistości jesteśmy Twoimi najlepszymi przyjaciółmi, Ojcze Przenajświętszy!”
Wiadomość o usunięciu bp. Josepha Stricklanda z urzędu Stolica Apostolska podała w sobotę 11 listopada. Administratorem apostolskim diecezji Tyler w Teksasie został mianowany bp Joe Vásquez. Biskup Strickland znany jest z niezłomnej obrony ortodoksji katolickiej i niezmiennej nauki Chrystusa, a także m.in. krytyki Synodu o syndalności. Odwołanie bp. Stricklanda wywołało poruszenie i oburzenie wielu komentatorów.