Czarnina jest to zupa prawdziwie polska, gdyż w innych krajach wcale nie znają tej wybornej i posilającej potrawy. Że musi być zdrowa i posilająca dowodzi to, że wielu doktorów przepisują ją osobom osłabionym, jako pożywienie

- to fragment kultowego poradnika „365 obiadów za 5 złotych” wydanego w 1860 roku, autorstwa Lucyny Ćwierczakiewiczowej.

Przepis na czerninę znajdziemy też w najstarszej polskiej książce kucharskiej Stanisława Czarnieckiego „Compendium Ferculorum albo zebranie potraw”.

W ostatnim czasie czernina cieszy się coraz większą popularnością, choć niektórych odrzuca świadomość, że jest to zupa z dodatkiem kaczej lub gęsiej krwi. W różnych częściach Polski od wieków jest różnie przygotowywana, ale zawsze jest gęstą, słodko-kwaśną zupą przygotowywaną na wywarze z kości i podróbek kaczki lub gęsi. Dodaje się do niej krew oraz zawiesinę z mąki. Konieczne jest też dodanie suszonych śliwek i jabłek. Czerninę przyprawia się cząbrem, majerankiem, cynamonem, goździkami i pieprzem. Najczęściej podaje się ją z makaronem lub kluskami.

Dzięki dodanej krwi czernina staje się bogatym źródłem łatwo przyswajalnych białek oraz węglowodanów. To też zupa pełna żelaza, dlatego tak wartościowa dla osób cierpiących na anemię.

 

Za: mojegotowanie.pl