W piątek Izba Karna Sądu Najwyższego potwierdziła, że prok. Dariusz Barski został skutecznie przywrócony ze stanu spoczynku i powołany na urząd prokuratora krajowego, a więc pozostaje legalnym szefem Prokuratury Krajowej. W reakcji na uchwałę SN, prok. Barski skierował list do ministra Adama Bodnara. Do dokumentu dotarł portal wPolityce.pl.

- „Z uwagi na treść uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2024 roku o sygn. I KZP 3/24 zwracam się do Pana Ministra jako Prokuratora Generalnego o podjęcie niezwłocznych i koniecznych działań zmierzających do przywrócenia stanu zgodnego z prawem, w szczególności umożliwienie mi  faktycznej realizacji kompetencji Pierwszego Zastępcy Prokuratora - Prokuratora Krajowego, którą to funkcję sprawuję nieprzerwanie od 18 marca 2022 roku, w tym zobowiązanie podległych Panu prokuratorów oraz innych funkcjonariuszy publicznych i pracowników powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury do  powstrzymania się od jakichkolwiek działań uniemożliwiających mi realizację moich ustawowych uprawnień, a w pierwszej kolejności - o odblokowanie dostępu do siedziby Prokuratury Krajowej i mojego gabinetu”

- czytamy.

Wskazując na wykładnię Sądu Najwyższego, prok. Barski podkreślił, że „wszystkie działania, które doprowadziły do faktycznego uniemożliwienia mi sprawowania pełnionej przeze mnie funkcji I Zastępcy Prokuratora Generalnego - Prokuratora Krajowego nie znajdywały i nie znajdują żadnego oparcia w przepisach prawa”.

- „Orzeczenie Sądu Najwyższego rozstrzyga powyższą kwestie w sposób jednoznaczny, kategoryczny i ostateczny”

- zaznaczył.

Wskazał przy tym na stanowisko Trybunału Konstytucyjnego, autorytetów prawniczych, zastępców prokuratora generalnego czy uchwałę podjętą przez Zebranie Prokuratorów Prokuratury Krajowej.

- „Ze swej strony deklaruję Panu Ministrowi – Prokuratorowi Generalnemu – jako Pierwszy Zastępca Prokuratora Generalnego – Prokurator Krajowy wolę współpracy opartej na wzajemnym szacunku, udzielenie pełnego wsparcia w zakresie wszystkich działań mających na celu ściganie przestępstw, ochronę praworządności oraz zahamowanie pogłębiającego się chaosu prawnego w Prokuraturze”

- zapewnił.