Szef rządu wygłosił przemówienie w czasie poświęconej bezpieczeństwu konferencji Warsaw Security Forum. Na początku swojego wystąpienia kilkukrotnie powtórzył: „jest wojna”. Dalej zapewniał, że przy wsparciu Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, może to być wojna wygrana przez Ukrainę. Stwierdził przy tym, że „niezależnie, czy to się komuś podoba, czy nie, to jest nasza wojna”.

- „Nie tylko ze względu na solidarność, ale ze względu na nasz fundamentalny interes. Jeśli tę wojnę przegramy – bo musimy mówić w pierwszej osobie – to konsekwencje tego dotykać będą nie tylko naszego pokolenia, ale także następnych pokoleń w Polsce, w całej Europie, w USA, wszędzie na świecie. Nie miejmy, co do tego złudzeń”

- mówił.