Według Baranowskiego przesunięcie przez Trumpa instalacji wojskowych z Niemiec ku wschodniej, „polskiej” flance Sojuszu Północnoatlantyckiego jest możliwe, ale wymagałoby ono równowagi między lokalizowaniem sił a jednością NATO.

Pentagon ma obecnie preferować bardziej elastyczne formy obecności wojskowej, aniżeli stałe bazy NATO rozmieszczone obecnie w Niemczech.

Prezydent-elekt USA wielokrotnie podkreślał, że Europa musi być aktywniejsza w zapewnianiu samej sobie bezpieczeństwa a nie opierać się wyłącznie na gwarancjach amerykańskich.

Polska w przyszłym roku przeznaczy na obronność aż 4,7 proc. PKB, podczas gdy sąsiednie Niemcy ledwo dobijają do poziomu 2 proc., co bywało w przeszłości krytykowane przez Donalda Trumpa.