Francuska Rada Konstytucyjna zatwierdziła dziś najważniejsze elementy reformy emerytalnej. W ciągu 48 godzin prezydent Emmanuel Macron ma podpisać ustawę, która podniesie wiek emerytalny z 62 do 64 lat. Oznaczać to będzie wejście w życie przepisów, które od chwili ich zapowiedzi budzą ogromny sprzeciw Francuzów. Opozycja i związkowcy zapowiadają jednak, że nie zrezygnują z walki.

Resort spraw wewnętrznych zakazał manifestowania przy siedzibie Rady Konstytucyjnej w Paryżu, która została oddzielona przeszkloną zaporą i policyjnymi wozami. Zebrany w pobliżu tłum zareagował okrzykami protestu na ogłoszenie decyzji. Następnie na miejsce zaczęli przybywać kolejni demonstranci. Protesty przeciwko reformie emerytalnej trwają w całej Francji od kilku tygodni i często przeradzają się w zamieszki.