Demoniczne sztuczki

Podczas egzorcyzmów obserwujemy sporo demonicznych sztuczek i pewne rzeczy są oczywiste. Pierwszą z nich jest to, że demony nie potrafią tworzyć. Tylko Bóg może stwarzać. Demon potrafi jedynie przenosić coś z miejsca na miejsce, czasami w jednej chwili – obserwujemy takie rzeczy w przypadkach nadzwyczajnych działań demonicznych typu infestacja, opresja lub opętanie (ale nie w sytuacji kuszenia czy lżejszych dręczeń). Do przykładów takich sytuacji należy znikanie świętych przedmiotów w domu opętanej osoby, kaszel i plucie przez taką osobę gwoździami lub innymi metalowymi rzeczami, powodowanie nieprawdopodobnych wypadków samochodowych oraz ukrywanie ważnych dla osoby rzeczy osobistych, aby ją zdenerwować.

ZOBACZ WIĘCEJ W KSIĄŻCE „ŚLEDZTWO W SPRAWIE CUDÓW”

Drugą sztuczką demona jest to, że on widzi, co czyni Bóg, i podrabia tę rzeczywistość w zniekształcony sposób. Nie jest w stanie zrobić niczego prawdziwie nowego. Dlatego istnieją demoniczne wersje większości autentycznych cudów, o których mówiliśmy. Może się wydawać, że demon potrafi uzdrowić osobę, ale jest to usunięcie dolegliwości, którą sam spowodował, albo zamaskowanie objawów. Demon może przybrać fałszywą postać, która twierdzi, że jest duchem, Maryją, św. Michałem, a nawet Jezusem. W takich sytuacjach zawsze brakuje czegoś, coś jest ukryte lub zdeformowane. Jeśli zjawa chce rozmawiać lub próbuje nawiązać rozmowę, mamy pewność, że duch ten jest demonem. Biedne dusze z czyśćca nie wciągają ludzi w nekromancję2. Demony mogą powodować rany w ludzkim ciele, co jest niekiedy kpiną ze stygmatów. Wreszcie, co zdarza się rzadko, mogą sprawić, że osoba lewituje kilka centymetrów do kilku metrów nad podłogą.

Trzecią rzeczą, którą obserwujemy w demonicznej aktywności, jest to, że demony potrzebują pozwolenia od Boga na wszystko, co robią, jak w Księdze Hioba (1, 6–12). Ważne, aby pamiętać, że demon, choć zdolny do zwodniczych sztuczek, jest nieustannie powstrzymywany przez Boga. Nie biega swobodnie, robiąc, co mu się podoba. Zazwyczaj ludzie z własnej woli dają mu pozwolenie na działanie w ich życiu oraz przejęcie kontroli nad obszarami, w których do tej pory mieli władzę. Dzieje się to poprzez pogwałcenie pierwszego przykazania: stawianie czegoś ponad Boga i szukanie tam komfortu, informacji lub władzy. Właśnie dlatego okultyzm, magia (nie kuglarstwo) czy posługiwanie się medium są tak surowo zabronione w Biblii i nauczaniu Kościoła. Kiedy zrywamy relację z Bogiem i nawiązujemy nową relację z duchem, którego prosimy o pomoc, dajemy mu prawo do wkroczenia w nasze życie.

Jak rozpoznać demoniczne sztuczki?

Demony są upadłymi aniołami; potępieni ludzie nie stają się demonami. Każdy z aniołów został stworzony po coś i otrzymał zdolność realizacji tego celu. Zdolność tę można nazwać specyficzną umiejętnością. Widzimy w Piśmie Świętym, że aniołowie mają konkretne zadania, w których się specjalizują: Gabriel jest posłańcem, Rafał – uzdrowicielem, a Michał – wojownikiem. Na samym początku (jak opisuje Ap 9, 1) pewna liczba aniołów opowiedziała

się za szatanem i została zrzucona z nieba na ziemię. Kiedy upadli, nie utracili swoich specjalnych zdolności, lecz zachowali ich odwrotną formę. Anioł, który został stworzony, aby inspirować do czystości, stał się demonem zachęcającym do pożądliwości. Inne upadłe anioły otrzymały zdolności bardziej fizyczne, więc potrafią sprawić, że rzeczy się poruszają, lub powodować stukanie, które nie ma źródła. Nazywam je „salonowymi sztuczkami”, ponieważ

tym właśnie są – manipulowaniem naturą, aby wywołać w nas strach lub skłonić do uległości czy wycofania się. Różne manifestacje, za którymi stoją demony, są podobne do cudownych rzeczy, które dzieją się wokół świętych i aniołów. Nie jest to oczywiście przypadek: upadłe anioły nadużywają po prostu świętych zdolności, które Bóg manifestuje poprzez święte osoby i aniołów. Upadłe anioły nie mogą czynić tego, do czego nie zostały stworzone; mogą jedynie robić to, do czego je powołano, ale w zniekształcony sposób, podobnie jak hydraulik może użyć klucza do naprawy rury lub poluzować ją tak, że będzie przeciekała.

 

Oto lista sztuczek w wykonaniu demonów, od bardziej do mniej powszechnych:

Obecność bardzo nieprzyjemnych zapachów, które nie mają naturalnego źródła. Zwykle jest to mieszanina okropnego odoru, który przemieszcza się i jest obecny tylko tam, gdzie manifestuje się demon. Jest to odwrócenie tego, co towarzyszy wielu świętym, gdy wraz z nimi pojawia się zapach pięknych kwiatów. Woń kwiatów unosi się także wokół większości stygmatyków, a szczególnie z ich ran.

Pojawianie się cieni, które nie mają naturalnego źródła. Cienie te mają postać gęstego czarnego dymu, który się rusza i toczy w powietrzu. Są na tyle skondensowane, że trudno coś przez nie dojrzeć nawet w dobrze oświetlonym pomieszczeniu. Ich rozmiar waha się od kilkudziesięciu centymetrów do wielkości postawnego człowieka. Jest to odwrócona forma światła, które widzimy niekiedy wokół świętych, lub blasku, jaki bije od Maryi czy świętych aniołów.

Wydawanie odgłosów (ale rzadko mówienie). Drapanie, pomruki wydobywające się ze ściany lub w pobliżu osoby to częste sztuczki demoniczne. Dochodzenie nie wskazuje na zagnieżdżenie się jakichkolwiek gryzoni. W rzadkich przypadkach demony przemawiały wprost z powietrza. Jest to odwrotność anielskiej umiejętności komunikowania się z ludźmi, którą obserwujemy w licznych relacjach biblijnych.

Sprawianie, że przedmioty poruszają się lub znikają, po czym pojawiają się w innym miejscu. W sytuacji ciężkiego opętania znikają nawet poświęcone przedmioty lub obrazy. W mniej poważnych przypadkach mogą zniknąć małe przedmioty, a potem pojawić się w innym miejscu. Jest to odwrócenie zdolności Bożych aniołów do oddziaływania na świat materialny.

Pojawianie się różnego rodzaju ran na ciele. W przypadku dręczenia lub opętania powierzchowne rany są częstym zjawiskiem. Występują zwykle na skórze, a nie głębiej w ciele. W cięższych opętaniach upadłe anioły mogą powodować (lub przyspieszać) dolegliwości fizyczne i problemy cielesne. Jest to kpina z Bożej mocy uzdrawiającej ludzi.

Przekazywanie utajonych informacji. Jest to ulubiona sztuczka demonów, której używają, żeby wciągnąć ludzi w relację. Mogą podawać się za ukochaną zmarłą osobę lub przyjaznego ducha. Na początku zwykle zapewniają fałszywe poczucie komfortu lub przekazują użyteczne informacje. Kiedy dana osoba wystarczająco wiele razy się do nich zwróci, zaczynają jej mówić, co powinna robić, a czego nie. Jest to demoniczne dręczenie. Informacje udzielane przez demony są manipulacją wynikającą z faktu, że upadłe anioły obserwują i przewidują wiele rzeczy, mogą też coś zapowiedzieć, a potem doprowadzają do wypełnienia tego, jakby przepowiednia się spełniła. Nie jest to odwrócenie jednej z anielskich umiejętności; to wykorzystanie diabelskich zdolności do czynienia zła.

Wyświadczanie różnego rodzaju przysług. Świadczenie ludziom pozornych przysług to częsty chwyt wobec osób praktykujących kult wicca, magię, satanizm lub inne formy spirytyzmu. Korzystanie z takich usług jest złamaniem pierwszego przykazania, ponieważ jest to zwrócenie się do ducha innego niż Bóg po informacje, moc lub pocieszenie. Upadłe anioły są jedynymi stworzonymi duchami, które zachęcają ludzi do zrywania przyjaźni z Bogiem. Właśnie dlatego czarna magia (wróżbiarstwo, tablice ouija, parapsychologia, kult wicca, czarnoksięstwo, reiki, joga, kundalini, satanizm i każdy inny system okultystyczny) jest prawie zawsze przyczyną opętania demonicznego. Sposób myślenia w magii to „Moja wola niech się stanie”, w przeciwieństwie do chrześcijańskiego: „Bądź wola Twoja”.

 

Demoniczne sztuczki często koncentrują się wokół pojedynczych osób, ale niekiedy mają publiczny zasięg, aby doprowadzić do masowego zwiedzenia. Wielu ludzi nadużywa idei cudów, aby wmówić innym, że mają wyjątkową moc. Upadłe anioły mogą nawet wywoływać

różne efekty, aby uwiarygodnić tych ludzi i jeszcze bardziej zwieść innych, łącząc swoje sztuczki z ludzkim podstępem.

 

WIĘCEJ PRZECZYTASZ TUTAJ

 

*fragment pochodzi z książki „Śledztwo w sprawie cudów” autorstwa Adama Blaia, wydanej przez Wydawnictwo Esprit