Samolot, lecący z Bangkoku, próbował lądować awaryjnie po uszkodzeniu podwozia, prawdopodobnie spowodowanym zderzeniem z ptakami. Maszyna z dużą prędkością sunęła po pasie startowym na kadłubie, ale ostatecznie uderzyła w betonowe ogrodzenie, co doprowadziło do jej całkowitego zniszczenia.

„Na miejscu zdarzenia widać było tylko ogon samolotu, reszta maszyny została doszczętnie zniszczona” – podały lokalne media.

Telewizja YTN opublikowała dramatyczne nagrania, na których widać płonący wrak samolotu oraz kłęby czarnego dymu. Jak podano, dotychczas udało się uratować jedynie dwie osoby: pasażera i członka załogi.

Wstępne ustalenia wskazują na awarię podwozia jako główną przyczynę tragedii. Eksperci sugerują, że mogło dojść do jego uszkodzenia przez ptaki w czasie podejścia do lądowania.

Władze Korei Południowej wszczęły dochodzenie, które ma wyjaśnić szczegóły katastrofy. Tymczasem społeczność międzynarodowa wyraziła kondolencje rodzinom ofiar. Katastrofa w Muan to jedna z największych tragedii lotniczych w historii Korei Południowej.