Prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej dr Artur Dąbrowski nie ma wątpliwości, że organizatorom chodzi o prowokację.

- „Kolejny raz środowiska związane z LGBT oraz częstochowską skrajną Lewicą, chcą zabłysnąć. Ich twórcy mają świadomość, że bez prowokacji nie istnieją. To wydarzenie skazane jest na medialny niebyt i klapę, gdyby nie miejsce jego organizacji, jakim jest Jasna Góra”

- cytuje katolickiego działacza portal Niezależna.pl.

W odpowiedzi na tę prowokację, Akcja Katolicka zaprasza 31 sierpnia o godz. 13 na modlitwę przed Szczytem Jasnogórskim.

- „Zapraszamy wszystkich, którym na sercu leży troska o Polskę, wiarę, wartości katolickie w sferze publicznej, wszystkich tych, którzy chcą powiedzieć stop opiłowywaniu katolików. Spotkanie modlitewne będzie połączone z zablokowaniem środowisk inspirowanych marksizmem kulturowym, które biorąc udział w paradzie równości, podobnie jak w latach poprzednich, będą chciały zawitać z tęczową flagą na Jasnej Górze. Takim działaniom mówimy stanowcze NIE”

- powiedział dr Dąbrowski.

- „Nie chcemy dopuścić do profanacji jasnogórskiego sanktuarium i pragniemy zapobiec bluźnierstwom i profanacji świętego wizerunku. 31 sierpnia upływa 640. rocznica złożenia na Jasnej Górze obrazu Matki Bożej. Wydanie zgody przez władze miasta na Marsz Równości podczas Dożynek Jasnogórskich jest prowokacją i skandalem”

- dodał.