Minister Nowacka gościła na antenie Polsat News, gdzie była pytana o finansowanie Campusu Polska Przyszłości w kontekście odrzucenia przez PKW sprawozdania PiS.

- „My, jako Campus, nie dotknęliśmy ani złotówki z publicznych pieniędzy. Byli sponsorzy, byli wspierający, były samorządy. Wszystko jest jawne”

- odpowiedziała szefowa resortu edukacji.

Rzeczywiście, Campus był finansowany m.in. przez województwo warmińsko-mazurskie, województwo kujawsko-pomorskie, województwo lubuskie czy miasta: Olsztyn, Bydgoszcz, Gdańsk, Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia, Katowice, Kraków, Lublin, Opole, Wrocław. Najwyraźniej jednak minister nie uważa środków samorządów za publiczne pieniądze.

- „Minister edukacji Barbara Nowacka lubi zmieniać podstawy programowe, ale jej samej brakuje podstawowej wiedzy. Na antenie Polsat News minister Nowacka zaczęła bronić finansowania Campus Polska i oto co powiedziała: - My jako Campus Polska nie dotknęliśmy ani złotówki z publicznych pieniędzy. Byli sponsorzy, byli wspierający, były samorządy. Nie dotknęliśmy ani złotówki z publicznych pieniędzy, ale były samorządy? Pieniądze samorządów to pieniądze publiczne, pochodzą z podatków. Minister edukacji tego nie wie? A może kłamie?”

- pyta na X.com europoseł Beata Szydło.

Była premier odniosła się też do stwierdzenia minister Nowackiej, wedle którego w sprawie finansowana Campusu „wszystko jest jawne”.

- „Tak? To gdzie umieszczone są rozliczenia Campusu? Ile dostali i od kogo?”

- pyta Beata Szydło.

Do sprawy odniósł się również poseł Michał Woś.

- „Według minister edukacji samorządy chyba mają pieniądze z Marsa, a nie publiczne. Powinna wrócić do szkoły się douczyć, ale niestety już zdążyła edukację zaorać do swojego poziomu”

- napisał polityk Suwerennej Polski.