Ks. Bliźniak podkreśla, że Kościół od samego początku swego istnienia budził „sprzeciw szatana” i wielokrotnie już w przeszłości musiał borykać się z „ogromnymi problemami, licznymi herezjami i podziałami”.

Jednak w czasach ostatecznych „szatan jeszcze podwoił swoje wysiłki, bo jest świadom, że ma coraz mniej czasu” i dlatego właśnie „jeszcze intensywniej działa poprzez złych ludzi Kościoła, by gorszyć innych, a w konsekwencji zniszczyć to dzieło Chrystusa”.

„Antykościół zatem jest powołanym przez szatana tworem, którego celem jest zniszczenie Kościoła” – mówi ks. Bliźniak.

Jak tłumaczy kapłan – „w centrum antykościoła stoi nie Chrystus, ale człowiek, i to człowiek grzeszny, opętany, zwiedziony przez złego ducha”, a wolność tegoż człowieka jest „zdeformowana i doprowadzona do swawoli”. To sprawia, że „człowiek w antykościele jest niewolnikiem własnej wolności, która wiedzie go do grzechu”.

„Antykościół jest ustawiony w totalnej opozycji do Kościoła i konflikt między nimi jest nieuchronny. Dojdzie do niego właśnie w czasach ostatecznych, choć już w najnowszej historii widzieliśmy wiele razy konfrontacje tych dwóch bytów. Czekamy jednak nadal na to ostatnie starcie. Jego początkiem będzie pozorny tryumf antykościoła, który zepchnie Kościół Chrystusowy do podziemia, do katakumb” – stwierdza ks. Grzegorz Bliźniak.

Kapłan ten uważa, że obserwujemy właśnie „krytyczny etap tej konfrontacji”, kiedy to „antykościół zaczyna przejmować inicjatywę, a co gorsza, w tym antykościele służą i działają ludzie formalnie przynależni do Chrystusowego Kościoła”.

„Dlatego pierwszym znakiem charakterystycznym dla fałszywego kościoła są zmiany wprowadzane w przedmiocie wiary. Podstawą Kościoła jest ciągłość, a antykościół dąży do zerwania. Nie może być tak, że coś, w co wierzono przez setki lat, nagle na jakimś synodzie znika lub zostaje zmienione. Nasza wiara opiera się na Tradycji i Piśmie Świętym. To są jej źródła. Jeśli ktokolwiek występuje przeciwko temu, co podaje Tradycja i Pismo, to znaczy, że należy do antykościoła. Taki duchowny nie jest prawdziwym pasterzem. Jedną z form przeciwstawiania się szatanowi, który usiłuje przemienić Kościół, musi być obrona depozytu wiary i jego źródeł”.

Ks. Bliźniak podkreśla, że jednym z ważniejszych ataków antykościoła jest uderzenie w sakramenty, obecne w Kościele. Choćby w sakrament małżeństwa, np. poprzez zakwestionowanie jego nierozerwalności, poprzez dopuszczenie do komunii św. osób żyjących w związkach niesakramentalnych.