Posłowie Prawa i Sprawiedliwości wystąpili dziś na konferencji prasowej przed siedzibą domu mediowego AM Studio, odpowiedzialnego za organizację piątkowej debaty kandydatów na prezydenta w Końskich. Jak wskazali, AM Studio należy do kolegi premiera Donalda Tuska. To firma zaangażowana nie tylko w kampanię Rafała Trzaskowskiego, ale również w organizację obchodów tysiąclecia koronacji Bolesława Chrobrego.
- „Wróciły rządy Donalda Tuska, które się charakteryzowały tym, że były żniwami dla ludzi z nim personalnie związanych, bo właścicielem tej firmy jest kolega z boiska Donalda Tuska. Powstała ona w 2018 r., szczególne żniwa miała w 2023 r. Jak się okazuje, przyszedł rok 2025. i znów będzie zyskiwała na współpracy z komitetem wyborczym Rafała Trzaskowskiego. Wrócił Tusk i wróciły żniwa dla ludzi z nim związanych”
- powiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Wedle informacji przekazanych przez Błaszczaka, na organizacji eventu związanego z tysiącleciem koronacji Bolesława Chrobrego, firma „ma zarobić 20 mln zł”.
- „W związku z tym przeprowadzimy kontrolę zadając pytania. Pierwsze dotyczy tego, kto zdecydował o tym, by ta firma organizowała event. Drugie pytanie, czy przeprowadzony został przetarg w tej sprawie. Trzecie pytanie, kto personalnie taką decyzję podjął?”
- wskazał Błaszczak, zapowiadając kontrolę w Kancelarii Premiera.
To właśnie AM Studio miała wynająć od OSIR w Końskich halę, w której zorganizowano debatę prezydencką.
- „Przeprowadzimy kontrolę również tego, w jaki sposób doszło do wynajęcia tej hali i w jaki sposób cała debata była finansowana i jaki był udział TVP w likwidacji, czy wystawiła faktury na rzecz komitetu Trzaskowskiego. W naszej ocenie doszło do możliwego popełnienia przestępstwa i złożymy odpowiedni wniosek do prokuratury”
- oświadczył były szef MON.
Głos zabrał również poseł Szymon Szynkowski vel Sęk, który podkreślił, że „sprawa organizacji tej pseudodebaty w kontekście jej finansowania musi zostać dogłębnie wyjaśniona i nasze działania będą temu służyć”.