Po napadzie na sklep z bronią w centrum Marsylii do miasta przybyły dodatkowe oddziały żandarmerii i samolot obserwacyjny sił specjalnych.
- „W Marsylii sceny grabieży i przemocy są niedopuszczalne. Potępiam te akty wandalizmu z całą stanowczością i proszę państwo o natychmiastowe wysłanie dodatkowych sił porządkowych”
- napisał na Twitterze mer Benoit Payan.