Jak informują media, w ataku zginęło co najmniej dziewięć osób, a ponad 60 zostało rannych. Wciąż trwa poszukiwanie ludzi pod gruzami. Ucierpiały głównie Kijów i Charków.

„Uwaga. W związku z aktywnością lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, wykonującego uderzenia na obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy, rozpoczęło się operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej” – poinformowało na x.com Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Dodano, że zgodnie z procedurami uruchomione zostały wszystkie dostępne siły i środki pozostające w dyspozycji Dowódcy:

„Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości”.

Zaznaczono, że celem podjętych kroków jest zapewnienie bezpieczeństwa na terenach graniczących z zagrożonymi obszarami, a Dowództwo Operacyjne RSZ monitoruje sytuację na bieżąco.