Mentzen w rozmowie z prof. Antonim Dudkiem dla Super Expressu został zapytany, czy obecny stan prawny dotyczący ochrony życia w Polsce jest według niego „optymalny”?

„Nie jest optymalny. Moje osobiste zdanie jest takie, że nie wolno zabijać dzieci” – powiedział Sławomir Mentzen.

Dopytywany przez stosującego proaborcyjną terminologię prof. Dudka, czy należałoby jeszcze „zaostrzyć” prawo aborcyjne w naszym kraju, lider Konfederacji odpowiedział: „Jestem zwolennikiem tego, żeby nie zabijać dzieci w łonach ich matek. Uważam, że nie należy karać dzieci za zbrodnie ich ojców. Należy karać sprawców, a nie ofiary takich zbrodni”.

Jednocześnie Mentzen stwierdził, że pozostaje w tej kwestii „pytanie o możliwości polityczne”.

„Sytuacja polityczna jest, jaka jest” – mówił Sławomir Mentzen, dodając, że nie spodziewa się, żeby „w bliższej ani nawet dalszej przyszłości z Sejmu wyszła ustawa, która zmieniłaby polskie prawo dotyczące zabijania dzieci”, wzmacniając ochronę życia.

Kandydat Konfederacji na urząd prezydenta RP opowiedział się również w sposób zdecydowany przeciwko ewentualnemu referendum w sprawie prawa do życia.

„Uważam, że o sprawach tak zasadniczych, jak to, czy można kogoś zabijać ludzi czy nie - nie powinno się robić referendum” – przekonywał Mentzen.

Sławomir Mentzen podkreślił także, iż prawo zmniejszające zakres ochrony życia jest sprzeczne z polską Konstytucją, w związku z czym jest „oczywiste”, że jako prezydent RP nie podpisałby „ustawy, która jest sprzeczna z polską Konstytucją, która chroni życie ludzkie”.