19.01.2023, 15:00
Fot. screenshot - YouTube (TVN)
Monika Olejnik wyznaje: Mąż mnie bił. Moje życie było koszmarem
Czołowa dziennikarka stacji TVN Monika Olejnik przyznała, że w przeszłości doświadczała przemocy ze strony męża.
Jak przekonuje Olejnik w mediach społecznościowych „przemoc jest jak rana, która goi się powoli, albo wcale”. „Tak! Wiem o tym, doświadczyłam przed laty przemocy” - dodała we wpisie zamieszczonym na swoim profilu instagramowym.
„Byłam studentką, a w zasadzie 20-letnim dzieckiem, kiedy nie zastanawiając się wyszłam za mąż. Moje życie szybko stało się koszmarem. Mateusz, mój ówczesny mąż był przemocowcem, bił mnie!” – wyznaje dziennikarka.
„Miałam w sobie na tyle siły, że nie czekałam - szybko wyprowadziłam się od niego i rozwiodłam się. Bałam się, że jak ucieknie z Polski, to nie otrzymam rozwodu. Nie chciałam trwać w bólu i doprowadziłam do rozwodu. Tak, mam rozwód z orzeczeniem winy - mojego pierwszego męża! Po rozwodzie nigdy nie spotkaliśmy się i nie miałam, też kontaktu z jego rodziną. Przez lata żyłam w traumie, że go zobaczę, że będzie się mścił!” – wspomina swą trudną przeszłość Monika Olejnik.
Reporterzy „Super Expressu” ujawnili, że pierwszym mężem dziennikarki był zmarły w 2014 roku w wieku 60 lat Mateusz Praczuk. Mężczyzna był inżynierem elektrykiem pracującym przy budowach elektrowni w krajach dawnego bloku wschodniego.
Po traumatycznym związku z Praczukiem, Olejnik była żoną znanego choćby z kultowego „KOC”-a satyryka Grzegorza Wasowskiego. Obecnie natomiast związana jest z młodszym od niej o 15 lat dziennikarzem sportowym Tomaszem Ziółkowskim.
ren/instagram, super express
Podobał Ci się artykuł? Wesprzyj Frondę »