Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski osobiście poinformował o pierwszym, udanym użyciu nowej broni, podkreślając, że Paljanica jest innowacyjną odpowiedzią Ukrainy na agresję ze strony Rosji. Zełenski zaznaczył, że prace nad tym projektem były utrzymywane w ścisłej tajemnicy, co pozwoliło na zaskoczenie rosyjskich sił.

"To będzie nasza nowa metoda odwetu na agresorze" – oświadczył ukraiński przywódca, dodając z ironią, że Rosjanie nie są w stanie nawet poprawnie wymówić nazwy nowego ukraińskiego oręża.

Woroneski gubernator, Aleksandr Gusiew, potwierdził atak, lecz w typowym dla rosyjskiej propagandy stylu, stwierdził, że pożar i detonacje były wynikiem upadku "strąconych" dronów, a ofiar wśród cywilów nie było.

Ukraińska rakieta-dron Paljanica to wyraźny sygnał, że Ukraina nadal rozwija swoje zdolności obronne i jest gotowa do skutecznej odpowiedzi na rosyjską agresję. 

Na razie nie zaprezentowano wyglądu nowej taktycznej broni Ukrainy.