PiS może stracić również subwencję na trzy lata. PKW ma w przyszłym miesiącu podjąć decyzję w sprawie sprawozdania finansowego PiS i subwencji.

Tymczasem marszałek Sejmu Szymon Hołownia we wpisie na x.com stwierdził, że PiS-owi wystawiono rachunek za „kampanię na sterydach”. Dodał:

PiS-u nikt dziś nie ukrał, PiS ukarał się sam”.

Podsumował, że partie finansowane są za publiczne pieniądze, a kontrola nad uczciwością wydatków to nie zemsta, ale to, czym jest „walka z dopingiem w sporcie”.

Tymczasem były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w swoim wpisie zauważył:

A co z milionami wydanymi w trakcie kampanii parlamentarnej na Campus, w trakcie którego wprost agitowano na kogo głosować? Co z wartymi miliony bilbordami Wielkiej Orkiestry Owsiaka promującymi hasła zbieżne z kampanią partii Donalda Tuska? Co ze spotem”.

Polecamy lekturę całego tekstu: Ziobro: Bandzie Tuska wydaje się, że wolno im już wszystko, ale przyjdzie czas, że za to odpowiedzą