Od piątku południe kraju nawiedzają potężne ulewy, skutkujące powodziami w kolejnych miejscowościach. Dotknięci kataklizmem mieszkańcy gromadzą się na modlitwie. Nagranie z takiej modlitwy, na którym widzimy kapłana z Najświętszym Sakramentem i tłum śpiewający Te Deum wywołało niewiarygodną falę nienawistnych komentarzy.

Na wyrazy nienawiści wobec chrześcijan zareagował ks. Daniel Wachowiak.

- „Szydzenie z katolicyzmu przy okazji powodzi to barbarzyńska dzicz. Modlitwa to elementarny ładunek duchowy dla wierzących dotkniętych tragedią. Z kolei wpisy o pieniądzach z tacy, etc. to prymitywna ignorancja wobec wielu charytatywnych dzieł katolików. Katolikofobia to opętanie!”

- napisał duchowny.