Prezes PiS wystąpił na konferencji prasowej, w czasie której podkreślił, że pogarszająca się sytuacja w kraju powinna zmotywować Polaków do działania.
- „Wszystko to razem dziś wygląda w sposób niedobry. Wręcz zaskakująco niedobry. Myśmy się spodziewali, że władza tej formacji, która dzisiaj ją sprawuje, będzie dla Polski szkodliwa. Nie sądziliśmy, że aż tak. Że prawo zostanie całkowicie zdeptane. Że w gruncie rzeczy powstanie sytuacja, w której prawo przestaje obowiązywać”
- stwierdził.
Jarosław Kaczyński przestrzegł, że działania obecnej władzy doprowadzą do sytuacji, która zacznie „przypominać sytuację PRL-owską”. Wskazał na przedsięwzięcia ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka, wskutek których „sądownictwo będzie zupełnie dyspozycyjne względem władzy”.