Byłoby źle, gdyby wybuchła trzecia wojna światowa. To uzasadniony strach. Stawiając opór Rosji, Ukraińcy czynią każdy scenariusz takiej katastrofy mniej prawdopodobnym. W skali naszego świata Ukraińcy są strażakami. Dbają o bezpieczeństwo nas wszystkich. Nie ma sensu obwiniać ich za inwazję Rosji ani uniemożliwiać im wykonywanie ich pracy. To już nie jest strach, ale autodestrukcyjna panika. Histeria sprawia, że trzecia wojna światowa jest bardziej prawdopodobna.
Rozważmy trzeźwo trzy znane scenariusze trzeciej wojny światowej: (1) eskalacja wojny konwencjonalnej w Europie; (2) eskalacja wojny konwencjonalnej na Pacyfiku; i (3) rozprzestrzenianie broni jądrowej. We wszystkich trzech przypadkach ukraiński opór czyni resztę świata bezpieczniejszą. Ukraińcy powstrzymują wojnę w Europie ograniczając ją do swojego kraju; powstrzymują wojnę na Pacyfiku; i zapobiegają rozprzestrzenianiu się broni jądrowej. Te scenariusze trzeciej wojny światowej nie spełniły się, ponieważ Ukraińcy podejmują ryzyko.
1. Europa. Tradycyjny scenariusz trzeciej wojny światowej od lat 40. XX wieku to konflikt wielkich mocarstw w Europie, będący wynikiem inwazji przeprowadzonej z Moskwy. Inwazja ta miała miejsce. Dzięki Ukrainie trwająca wojna została ograniczona do jednego kraju, ich własnego. Rosja najechała Ukrainę bez prowokacji w 2014 r., a następnie na znacznie większą skalę w 2022 r. Pomimo przewidywań niemal wszystkich, Ukraina jednak oparła się pełnoskalowej inwazji Rosji, utrzymując tym samym największą wojnę od 1945 r. na swoim terytorium. Jest to tak zdumiewające osiągnięcie, że mamy tendencję do jego ignorowania. Wiąże się to z niewyobrażalnym kosztem dla Ukraińców. Ukraina jest zależna od dostaw broni od swoich sojuszników. Jeśli zaprzestaniemy ich, z powodu naszych własnych obaw lub z jakiegoś innego powodu, Ukraina może przegrać, a wojna najprawdopodobniej się rozszerzy.
2. Pacyfik. W XXI wieku głównym scenariuszem trzeciej wojny światowej byłaby chińska inwazja na Tajwan, która wywołałaby amerykańską odpowiedź. Inwazja ta nie miała miejsca i prawdopodobnie nie będzie miała miejsca, dopóki Ukraina stawia opór i jest w stanie się oprzeć. Podczas gdy Ukraińcy powstrzymują wojnę w Europie, odstraszają od wojny na Pacyfiku. Dopóki Chiny widzą udaną koalicję i znaczący ukraiński opór, mało prawdopodobne jest, aby podjęły ryzykowną ofensywę na Pacyfiku. Jak próbują nas przekonać przywódcy Tajwanu, zwycięstwo Ukrainy jest najlepszym sposobem na zapobiegnięcie wojnie w Azji. Jako ludzie najbardziej bezpośrednio zagrożeni, ich stanowcze i konsekwentne żądanie skierowane do Amerykanów brzmi: uzbrójcie Ukrainę.
3. Proliferacja nuklearna. Wojna nuklearna staje się o wiele bardziej prawdopodobna, gdy więcej krajów ma broń jądrową. Ukraiński opór temu zapobiega. Rosja szantażuje Ukrainę wojną nuklearną od lutego 2022 r. Gdyby Ukraińcy ustąpili temu nuklearnemu szantażowi i nie stawiali oporu, świat byłby teraz pokryty bronią jądrową. Lekcja byłaby taka, że każdy kraj, który jej nie ma, musi ją zbudować, aby przeciwstawić się zagrożeniom takim jak Rosja. Ale Ukraina stawiała opór. Jeśli przestaniemy wspierać Ukrainę, nie tylko zabijemy ludzi, którzy zapewniali nam bezpieczeństwo, ale stworzymy świat, w którym broń jądrowa się rozprzestrzenia, a wojna nuklearna jest o wiele bardziej prawdopodobna.
Ukraińcy powstrzymują, odstraszają i zapobiegają wojnie w niedoskonałym świecie, w którym musimy żyć. Ryzyko jest realne, ale gdy oceniamy je trzeźwo, bez histerii, widzimy, że wspieranie Ukrainy jest najlepszym sposobem, aby je powstrzymać.
Histeria prowadzi do kultu Wielkiego Silnego Człowieka i marzenia o jakiejś łatwej odpowiedzi. Ludzie, którzy szerzą histerię na temat trzeciej wojny światowej, mają tendencję do wiary w Wielkiego Silnego Putina i Wielkiego Silnego Trumpa.
Wielki Silny Putin mówi o wojnie nuklearnej, więc musimy panikować i zmusić Ukraińców do poddania się. Putin mówi o wojnie nuklearnej bez przerwy od prawie trzech lat. Sami Rosjanie nie traktują tego poważnie. (Jednym ze sposobów, aby to stwierdzić, jest to, że dokładnie żaden Rosjanin nie sprowadził swoich dzieci z Londynu, Paryża i Nowego Jorku). Kreml wie, że są amerykańscy histerycy, którzy będą podatni na retorykę nuklearną, więc wciąż próbują. Ale wiara w Wielkiego Silnego Putina czyni go potężnym. A poddanie się Wielkiemu Silnemu Putinowi sprawia, że trzecia wojna światowa jest bardziej prawdopodobna.
Wielki Silny Trump rozsiewał fantazję, że może zakończyć wojnę rosyjsko-ukraińską dwadzieścia cztery godziny po wyborze. To była bzdura, jak widzieliśmy. Trump nie ma mocy, aby zmusić Rosjan do zaprzestania inwazji, ani nie ma mocy, aby zmusić Ukraińców do zaprzestania oporu. Rosjanie mają nadzieję, że uda im się zmusić Trumpa do odcięcia broni dla Ukrainy, co ułatwiłoby im wojnę, choć jej nie zakończyło. Aby to zrobić, próbują wywołać amerykańską histerię na temat trzeciej wojny światowej. Jeśli Trump rzeczywiście odetnie dostawy broni dla Ukrainy, zwiększy to prawdopodobieństwo porażki Ukrainy, co z kolei zwiększy prawdopodobieństwo trzeciej wojny światowej.
Wojna rosyjsko-ukraińska nie jest programem telewizyjnym ani podcastem. Nie może zostać zakończona przez fałszywą męskość ani prawdziwą histerię. Nie może zostać zakończona przez słuchanie propagandy tych, którzy ją rozpoczęli, ani obietnic, które obiecują magiczny pokój. Jedna strona wygra, a druga przegra. Ukraińcy przyjeli tytanicznie trudną sytuację i ułatwili ją nam tak bardzo, jak to tylko możliwe. Stawiając opór, poprawili nasze bezpieczeństwo narodowe na wszelkie możliwe sposoby. Koszt dla nich na polu bitwy, proporcjonalnie do liczby ofiar śmiertelnych w stosunku do liczby ludności, był mniej więcej taki sam, jak koszt dla Amerykanów obu wojen światowych razem wziętych. I oczywiście do tych ofiar śmiertelnych na polu bitwy należy dodać dziesiątki tysięcy ofiar cywilnych i miliony uchodźców z rosyjskiej okupacji. Powinniśmy to docenić.
Właśnie dlatego, że Ukraińcy ułatwili nam życie, możemy traktować ich poświęcenie i cierpienie za pewnik. Ukraiński opór tworzy świat, w którym możemy słuchać własnych lęków, zamiast zwracać uwagę na strategiczne realia. Ich odwaga pozwala nam wybierać tchórzostwo. Ale narzucanie naszej histerii odważnym ludziom, którzy zapewniają nam bezpieczeństwo, jest najniebezpieczniejszą rzeczą, jaką możemy zrobić. Nikt przy zdrowych zmysłach nie chce trzeciej wojny światowej. Więc nie doprowadzajmy do niej, porzucając ludzi, którzy ją powstrzymują.
Autor: Timothy Snyder, tłum. Tomasz Sikora