Podczas konferencji prasowej Czarnek stwierdził: „Cieszę się ogromnie, że w końcu jest prezydent Stanów Zjednoczonych, który realnie podszedł do swoich obietnic i który rozpoczął rokowania pokojowe”.

Wypowiedź ta spotkała się z mieszanymi reakcjami. Część obserwatorów politycznych wyraziła obawy, że rozmowy między USA a Rosją mogą odbywać się bez pełnego uwzględnienia interesów Ukrainy. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, podkreślił: „Ukraina nie zgodzi się na rozmowy o zawieszeniu broni z Rosją bez swego udziału”.

Dodatkowo, niektórzy europejscy politycy wyrazili zaniepokojenie możliwością zawarcia porozumienia ponad głowami europejskich sojuszników. W odpowiedzi na te obawy, szef Pentagonu, Pete Hegseth, zapewnił, że „nie ma mowy o zdradzie Ukrainy”.