Swój list opublikowany na łamach portalu wPolityce.pl prof. Nowak rozpoczyna od zacytowania apelu, który wspólnie z innymi twórcami i myślicielami skierował ws. ks. Olszewskiego i aresztowanych razem z nim urzędniczek kilka dni temu.
- „Odkąd ks. Michał Olszewski i dwie urzędniczki MS trafili do aresztu, mija ponad pół roku. Trzymanie w więzieniu ludzi przed orzeczeniem ich winy jest środkiem wyjątkowym i stosuje się go tylko w wypadku, jeśli inaczej nie da się przeprowadzić procesu. Tymczasem ks. Olszewski podejrzany jest o to, że jego fundacja nie spełniała warunków konkursu organizowanego przez MS za czasów Z. Ziobry, a urzędniczki o to, że konkurs ów przeprowadziły jakoby wadliwie”
- wskazali autorzy tamtej odezwy.
Apel sprzed kilku dni był skierowany do wszystkich Polaków. Teraz prof. Nowak postanowił go powtórzyć, zwracając się bezpośrednio do red. Adama Michnika oraz profesorów Ewy Łętowskiej, Adama Strzembosza, Andrzeja Zolla.
- „Kieruję go do czworga autorytetów. Niestety, w stanie tak głębokich podziałów, jakie są dziś między nami, obywatelami RP, nie ma już, zdaje się, autorytetów szanowanych i uznawanych powszechnie. Dlatego właśnie zwracam się z tym apelem do czworga niekwestionowanych autorytetów tej części polskiej opinii publicznej, która wspiera obecną większość sejmową i wyłoniony przezeń rząd. Bo ten rząd i nadzorujący pracę prokuratorów Minister Sprawiedliwości mają w swoich rękach decyzje dotyczące losu trojga więźniów”
- wyjaśnia swoje motywacje historyk.
Prof. Nowak apeluje, by „spojrzeć w twarz po prostu trojgu niewątpliwie cierpiących ludzi”.
- „Czy możecie Państwo pomóc tym trzem OSOBOM i zaapelować, skuteczniej niż ja czy także np. 25 tysięcy ludzi, które złożyły w tej sprawie skargę do Rzecznika Praw Obywatelskich? Zaapelować o zwolnienie z tymczasowego aresztu i prowadzenie czynności dochodzeniowych, jeśli są konieczne, innym trybem?”
- zapytał.