Matka zabitego nastolatka w trakcie marszu milczenia dziękowała zebranym za przybycie i solidaryzowanie się z nią. Zaapelowała także o reagowanie w obliczu jakiejkolwiek przemocy, której jesteśmy świadkami.

- Jestem silniejsza po tych wszystkich ciężkich przejściach, które mnie w życiu dotknęły. Ale także dzięki przyjaciołom, rodzinie, najbliższym, mojemu partnerowi i przyjacielowi, który mnie bardzo wspiera, który dobrze znał Eryka, wie, jaki był. I wiem, że nie zostawimy tego w taki sposób, to nie może tak być – dodała Romanowska.

- Eryk Romanowski został pobity 28 lutego 2023 roku. Sprawcami okazali się jego rówieśnicy. Jeden ze sprawców Daniel G, który był najbardziej agresywny, kopnął poszkodowanego w głowę, przyczyniając się do jego śmierci. Sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny areszt i postawił mu zarzuty zabójstwa i udziału w pobiciu. Teraz grozi mu kara 25 lat pozbawienia wolności. Policja zatrzymała jeszcze troje nastolatków. Dwaj chłopcy usłyszeli zarzuty udziału w pobiciu, natomiast dziewczyna została przesłuchana i wypuszczona do domu – podaje portal tysol.pl.

Jak się okazuje śmiertelnie pobity chłopiec był synem Marka Romanowskiego, dawnego członka zespołu disco polo „Solaris”. Do tego brutalnego pobicia odniósł się także wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.

- Zwróciłem się do Prokuratora Krajowego o nadzór nad sprawą brutalnego zabójstwa 16-letniego Eryka z Zamościa. Młodzi zwyrodnialcy w biały dzień skatowali bezbronnego nastolatka. Zrobię wszystko, żeby oprawcy zostali surowo osądzeni. Za takie czyny powinna być kara śmierci – napisał na Twitterze wiceminister załączając treść pisma.