Fragment artykułu Piotra Bączka "Komunistyczne Klany", Nasz Dziennik, 8-9 grudnia 2012 r.
(...)
Redaktorzy z „czerwonej arystokracji”
Od stycznia br. szefem „Wiadomości” TVP1 jest Piotr Kraśko, syn funkcyjnego dziennikarza w PRL Tadeusza Kraśki i wnuk Wincentego Kraśki, komunistycznego dygnitarza PRL. Po ekshumacji śp. Anny Walentynowicz „Wiadomości” Piotra Kraśki wsławiły się tym, że nie podały żadnej informacji, iż w jej grobie pochowano inną osobę.
Tadeusz Kraśko był autorem kilku książek, np. „Pasjans telewizyjny”, zawierającej wywiady z komunistycznymi urzędnikami i dziennikarzami. Wincenty Kraśko zajmował wiele wysokich funkcji, był m.in. wicepremierem w rządzie Piotra Jaroszewicza, szefem towarzystwa „Polonia”, członkiem Rady Państwa, długoletnim posłem PRL. Jego wnuczką jest także Monika Richardson. W latach 1995-2011 była prezenterką TVP, autorką wielu programów publicystycznych, kulturalnych. Pracowała w stacji TTV, tej samej, która nadaje z pierwszego multipleksu cyfrowego.
Kolejną dziennikarką z podobnymi koneksjami jest Hanna Lis, związana z Tomaszem Lisem – autorem programu w TVP i obecnym redaktorem naczelnym tygodnika „Newsweek. Polska”. Hanna Lis przez wiele lat prowadziła „Teleexpress”, „Wydarzenia” Polsatu, „Wiadomości” TVP1. Obecnie pracuje w „Panoramie” TVP2. Jej rodzice – Aleksandra i Waldemar Kedaj, byli peerelowskimi dziennikarzami.
Waldemar Kedaj pracował w „Trybunie Ludu”, w PAP był członkiem egzekutywy PZPR. Był korespondentem zagranicznym w Wietnamie, Watykanie. Po ujawnieniu dokumentów SB o zarejestrowaniu go w 1974 r. jako kontakt operacyjny „Mento” Kedaj opublikował oświadczenie, iż nigdy świadomie nie podjął współpracy z tajnymi służbami PRL.
Matka Hanny Lis w czasach PRL była m.in. korespondentką „Życia Warszawy”. Pracowała też w „Dzienniku” komunistycznej telewizji, była sekretarzem Działu Publicystyki i Informacji. Wojciech Reszczyński wspominał po latach zachowanie Aleksandry Kedaj przed propagandowym referendum w 1987 roku. Wezwała go do siebie i przepytywała, dlaczego nie dał się sfilmować podczas wrzucania głosu do urny wyborczej. Tłumaczyła, jakie znaczenie miał dla władz pozytywny wynik referendum.
Z kolei Robert Kwiatkowski (członek KRRiT w latach 1996-1998 i prezes TVP w latach 1998-2004) jest synem płk. Stanisława Kwiatkowskiego. Pułkownik Kwiatkowski ukończył WAT oraz Wojskową Akademię Polityczną im. Feliksa Dzierżyńskiego, gdzie był wykładowcą.
W latach 80. był doradcą Jaruzelskiego, został też powołany w stanie wojennym w skład Zespołu Partyjnych Socjologów przy KC PZPR. Pułkownik Kwiatkowski był organizatorem i pierwszym dyrektorem Centrum Badania Opinii Społecznej oraz Instytutu GfK Polonia. Z kolei Kwiatkowski junior był członkiem Rady Nadzorczej Polskiego Radia. W 1995 r. pracował w sztabie wyborczym Aleksandra Kwaśniewskiego. Ostatnio Robert Kwiatkowski został członkiem rady programowej think tanku Ruchu Palikota.
Szklane gwiazdy rodem z PRL
Peerelowskim dziennikarzem był także ojciec gwiazdy programu rozrywkowego TVN „Kuchenne rewolucje” Magdy Gessler – Mirosław Ikonowicz. Był on m.in. pracownikiem Katedry Historii Powszechnej Instytutu Kształcenia Kadr Naukowych przy KC PZPR oraz szefem Biuletynu Specjalnego PAP. W 1973 r. został zarejestrowany jako kontakt operacyjny wywiadu PRL. W tym okresie pracował jako korespondent w Madrycie i w Watykanie.
Inna gwiazda programów rozrywkowych Michał Figurski pochodzi z polsko-rosyjskiej rodziny. Urodził się w 1973 r., kiedy jego ojciec Zbigniew Figurski, dyplomata, przebywał w delegacji w Moskwie. Od połowy lat 80. mieszkał i uczył się w Libanie, ojciec pracował tam na kontrakcie. Na początku lat 90. Zbigniew Figurski był zastępcą likwidatora FOZZ, wcześniej był zastępcą dyrektora FOZZ – Grzegorza Żemka.
W III RP Michał Figurski prowadził audycje muzyczne w TVP, RMF, Eska Rock, był współtwórcą stacji Antyradio. Wywołał kilka skandali. Przed 10 kwietnia 2010 r. obrażał Lecha Kaczyńskiego, a po smoleńskiej tragedii wsławił się piosenką o Jarosławie Kaczyńskim „Po trupach do celu”. Przed turniejem Euro 2012 na antenie Eska Rock obraził Ukraińców.
Z kolei matka prezenterki TVN Justyny Pochanke była współpracownicą Janiny Chim, głównej księgowej FOZZ. Renata Pochanke należała do ważniejszych świadków w procesie w sprawie afery FOZZ.
Justyna Pochanke w latach 1995-2001 pracowała w Radiu Zet. W 2001 r. rozpoczęła pracę w TVN24. Początkowo prowadziła serwisy informacyjne. Potem odpowiadała za program „Fakty po Faktach”, została też szefem prezenterów TVN24.
Ojcem twórcy „Szkła kontaktowego” TVN Grzegorza Miecugowa był krakowski dziennikarz, publicysta, scenarzysta, pisarz – Bruno Miecugow. W latach 1950-1956 współpracował z pismem Komitetu Powiatowego PZPR i Powiatowego Zarządu ZMP „Budujemy socjalizm”. Bruno Miecugow w 1953 r. podpisał tzw. apel krakowski. Była to rezolucja pisarzy, którzy popierali stalinowskie władze PRL, potępili aresztowanych księży kurii krakowskiej i opowiedzieli się za wysokimi wyrokami, również karą śmierci. W 1963 r. otrzymał wyróżnienie na festiwalu w Opolu za teksty piosenek wojskowych.
Grzegorz Miecugow był szefem radiowego programu „Zapraszamy do Trójki”, prezenterem i wydawcą „Wiadomości” TVP1, współtworzył „Fakty” TVN, prowadził pierwszą polską edycję „Big Brothera”, był współtwórcą kanału informacyjnego TVN24.
Ojciec w SB, córka w mediach
Przez lata główna celebrytka programów politycznych TVN i Radia Zet Monika Olejnik nie ujawniała swoich związków rodzinnych i faktu, że jej ojciec był bardzo wysokim funkcjonariuszem komunistycznej bezpieki.
Tadeusz Olejnik wstąpił do milicji w 1955 roku. Ukończył szkołę oficerską Biura „B” SB, czyli obserwacji. W 1970 r. został zastępcą dowódcy Batalionu Specjalnego Stołecznego Urzędu Spraw Wewnętrznych. W SB dosłużył się stopnia majora i stanowiska zastępcy naczelnika Wydziału III Biura „B”. Olejnik senior odszedł z resortu Kiszczaka w maju 1988 r., na koniec służby otrzymał wzorową opinię.
Monika Olejnik rozpoczęła pracę w Programie III Polskiego Radia jeszcze w trakcie stanu wojennego. Nawet po latach nie odczuwała dyskomfortu, że rozpoczęła pracę w takim okresie. W jednym z wywiadów mówiła: „Może powinnam mieć wyrzuty sumienia, może to być obciach, ale myśmy się wtedy, w latach 80., bawili”.
W III RP prowadziła audycje w publicznej telewizji i radiu. Na początku lat 90. w telewizyjnym programie Jacka Kurskiego „Reflex” pokazano scenę, jak Urban i Michnik wychodzą razem po programie Moniki Olejnik z budynku radiowej Trójki. Chwilę potem Olejnik wsiadła do samochodu Urbana, a auto zatrzymało się kilkadziesiąt metrów dalej i wsiadł do niego Michnik.
Obecnie Olejnik prowadzi autorskie programy w Radiu Zet i TVN24. Publikuje również w „GW” (...) - pisze Bączek.
Zdjęcie E.Sądej/Nasz Dziennik. Cały artykuł: Komunistyczne klany
JW/Nasz Dziennik