Jeden z walczących na Ukrainie czeczeńskich bojowników lojalnych wobec tamtejszego watażki Ramzana Kadyrowa nagrywał film telefonem komórkowym. Na nagraniu chwalił się, że jego misja zakończyła się sukcesem. Nagranie przerwała jednak eksplozja.

Nagranie kadyrowca zakończyło się wybuchem. Nie wiadomo, czy bojownik przeżył. Kadyrowcy w pierwszej fazie konfliktu byli zaangażowani w walkę z Ukraińcami.

Oddziały Kadyrowa znane są z brutalności wobec cywili. W trakcie wojny na Ukrainie Czeczeńcy zostali jednak szybko zdziesiątkowani, a następnie ewakuowani na Białoruś, skąd samoloty zabrał ich do stolicy Czeczenii - Groznego.

jkg/twitter