Polskie finanse pogrążają się w coraz poważniejszym kryzysie za rządów Donalda Tuska. Nie tylko agencja Fitch, ale również agencja Moody’s obniżyła perspektywę długoterminowego ratingu Polski na negatywną. W tym roku deficyt wyniósł już 172 mld zł, będąc dwukrotnie wyższym niż w całym roku 2023, kiedy rządziła jeszcze Zjednoczona Prawica.

 - „Za Tuska dług rośnie do 67 proc. PKB, czyli aż 1 bilion zł w 3 lata”

- napisał dziś na X.com były premier Mateusz Morawiecki.

Wiceprezes PiS opublikował spot, w którym stwierdzono, że mimo gigantycznego długu, pieniądze trafiają nie do polskich, a do zagranicznych przedsiębiorstw.

- „Polacy coraz mocniej odczuwają skutki fatalnych rządów Donalda Tuska. Młodzi ludzie mają duży problem ze znalezieniem pracy. Polskie firmy wykluczane są z narodowych kontraktów. Strategiczne inwestycje mocno wyhamowały, a rząd Tuska wprowadza Polskę w spiralę zadłużenia”

- mówi lektor.

- „Dług publiczny w przyszłym roku osiągnie niemal 67 proc. PKB. Bilion złotych dodatkowego zadłużenia w zaledwie 2 lata. I co gorsza, te pieniądze nie trafiają do polskich przedsiębiorstw, trafiają do zagranicznych koncernów, które wygrywają specjalnie skonstruowane przetargi przy projektach infrastrukturalnych czy zbrojeniowych”

- dodaje.

W nagraniu przypomniano, że w czasie rządów Zjednoczonej Prawicy „miliardy trafiały do gmin i powiatów, do rodzinnych firm, wzmacniały lokalną gospodarkę i budowały miejsca pracy”.

- „Obecny rząd zadłuża Polskę, by finansować obce interesy, a rachunek za to płacą Polacy. To nie jest rozwój, to rozkład państwa polskiego, a jego autorem jest Donald Tusk”

- dodano.