RIA Novosti pisze, że „tym samym polskie władze porzuciły teorię, że to Rosja jest odpowiedzialna za katastrofę prezydenckiego Tupolewa z 10 kwietnia 2010 roku”.
Cytowane są także wypowiedzi ministra spraw wewnętrznych i administracji Marcina Kierwińskiego oraz wiceministra obrony narodowej Cezarego Tomczyka. Czytamy także o wypowiedzi wiceszefa MON, który powiedział, że data 15 grudnia 2023 roku "zapisze się w historii jako dzień, w którym komisja Macierewicza zakończyła swoje kłamstwa i nic takiego nie będzie się działo w imieniu państwa polskiego".
Na czele komisji stał były szef MON i Marszałek Senior Antoni Macierewicz. Efektem prac zespołu ekspertów było złożenie wniosku do prokuratury w związku z podejrzeniem zamachu na prezydenta Lecha Kaczyńskiego i innych pasażerów.
Jak przekazał Antoni Macierewicza, głównym dowodem na słuszność teorii o dokonaniu zamachu na polską elitę polityczną „jest obecność materiałów wybuchowych na wraku samolotu oraz przeprowadzone rekonstrukcje zniszczenia maszyny”.