W czasie 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku kamery uchwyciły prezydenta Karola Nawrockiego, kiedy sięgał po saszetkę nikotynową. Korzystanie z tej używki od czasu kampanii wyborczej pozostaje dla politycznych przeciwników prezydenta jednym z niewielu argumentów, którymi mogą zaatakować głowę państwa. Z okazji tej postanowił skorzystać m.in. poseł KO Roman Giertych, który insynuuje przy tym, że polski prezydent narkotyzuje się nielegalnymi środkami.
- „Każda osoba uzależniona od tytoniu potrafi wytrzymać przez kilka godzin. Pan Karol Nawrocki nie jest zdolny wytrzymać bez używki nawet 1 h i tym samym nie jest zdolny do wypełniania jakiejkolwiek funkcji publicznej. To co on zażywa to nie jest tytoń”
- napisał na X.com.
Każda osoba uzależniona od tytoniu potrafi wytrzymać przez kilka godzin. Pan Karol Nawrocki nie jest zdolny wytrzymać bez używki nawet 1 h i tym samym nie jest zdolny do wypełniania jakiejkolwiek funkcji publicznej. To co on zażywa to nie jest tytoń. https://t.co/JYBi76bb5I
— Roman Giertych (@GiertychRoman) September 22, 2025
Polityk opublikował też sondę, w której zapytał: „Moim zdaniem człowiek uzależniony od kokainy nie jest w stanie pełnić żadnego odpowiedzialnego urzędu. Zgadzacie się ze mną?”.
Pisowcy broniliby swoich nawet gdyby publicznie pielęgnowali kanibalizm. pic.twitter.com/efcWTLeBr9
— Roman Giertych (@GiertychRoman) September 23, 2025
Z kreowanej przez posła Giertycha narracji skorzystała już rosyjska propagandowa agencja TASS, która opublikowała tekst zatytułowany: „Podejrzewano, że Nawrocki zażywał substancje psychoaktywne na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ”, w którym powołano się na wpisy Romana Giertycha.
Do wicepremiera i ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego, który „wpisywanie się w rosyjską propagandę” zarzucał politykom prawicy, o reakcję na działania posła Giertycha zaapelował poseł PiS Radosław Fogiel.
- „W nawiązaniu do dzisiejszych słów w Sejmie, że obronimy się przed rosyjską dezinformacją i dość niesprawiedliwego zarzutu, jakoby politycy prawicy wpisywali się w rosyjską narrację – Roman Giertych przecież od dawna nie jest politykiem prawicy, jeśli kiedykolwiek nim naprawdę był – liczę, że właściwe instytucje państwa natychmiast zareagują na takie działania, które dają pożywkę rosyjskiej propagandzie. W tej walce powinniśmy stać po jednej stronie!”
- napisał.
Panie premierze @KGawkowski, w nawiązaniu do dzisiejszych słów w Sejmie, że "obronimy się przed rosyjską dezinformacją" i dość niesprawiedliwego zarzutu, jakoby "politycy prawicy wpisywali się w rosyjską narrację" - Roman Giertych przecież od dawna nie jest politykiem prawicy,… pic.twitter.com/PIjDkLTT9U
— Radosław Fogiel (@radekfogiel) September 24, 2025