Popularny językoznawca udzielił wywiadu „Dziennikowi Zachodniemu”, w którym włączył się w dyskusję na temat statusu dialektu śląskiego.
- „Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem”
- stwierdził.
Jego zdaniem cały spór jest „konfliktem między rozsądkiem a jego brakiem, między znajomością historii dialektu śląskiego i nieznajomością tej historii”.
Podkreślił, że kodyfikacja śląszczyzny odbyłaby się ze szkodą dla mnogości śląskich gwar. „Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować”
- powiedział.