Kandydatka KO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska wystosowała apel do Polonii, w którym wzywa Polaków mieszkających poza granicami kraju, by rejestrowali się na wybory prezydenckie. Jak dodaje, to może okazać się niezbędne do protestu w przypadku organizacji, jej zdaniem z naruszeniem prawa, wyborów prezydenckich.
-„Polska stoi dziś na rozdrożu i to nie tylko z powodu nieoczekiwanej pandemii, ale stosowanego przez obecną władzę systematycznego łamania konstytucyjnego porządku i braku zwyklej, ludzkiej przyzwoitości. Ich wyrazem jest gotowość obozu rządzącego do przeprowadzenia wyboru Prezydenta RP w sposób, który wykluczy z tego obywatelskiego aktu wielu Rodaków żyjących poza granicami Polski” – napisała polityk do Polonii.
Wezwała Polaków, aby rejestrowali się na wybory prezydenckie:
-„Mimo to, wzywam Was, Rodaków mieszkających na całym świecie do rejestrowania się na wybory prezydenckie. Może to być niezbędne, aby protestować, jeśli wybory zostaną przeprowadzone z naruszeniem prawa”.
Dodała przy tym, że ma nadzieję, iż uda się w Polsce przełożyć termin wyborów, zapewniając, że nieustannie w walce o to:
-„Nic nie jest przegrane, nic, mimo wysiłków obozy władzy, nie jest stracone. Nadal jesteśmy we wspólnocie demokratycznych wartości. Każdy głos za Polską praworządną i demokratyczną, żyjącą w symbiozie z innymi krajami, Polską w europejskich i transatlantyckich strukturach liczy się i będzie ważnych dla naszej przyszłość”.
Kandydatka KO pokusiła się nawet o cytowanie w swoim liście słów św. Jana Pawła II:
-„Nie chciejcie ojczyzny, która was nic nie kosztuje” – cytowała polskiego papieża.
kak/ PAP