Irański duchowny i polityk zaprosił za pośrednictwem swojego rzecznika szczególnie Turcję, Irak, Liban, Pakistan i Afganistan, aby wraz z Iranem wzięły udział w przygotowaniach do rychłego podejścia Mahdiego. Ajatollah wzywa do walki z Izraelem i Stanami Zjednoczonymi. Islamscy ekstremiści uznają te kraje za największe przeszkody w nadejściu "wieku islamskiej sprawiedliwości".

- W Iranie wiara w Mahdiego była obecna. Ale z chwilą, gdy prezydentem został Mahmud Ahmadinedżad można obserwować, jak popularność tej doktryny stale rośnie – tłumaczy Joel Richardson, autor ksiązki "Islamski Antychryst". Obecnie mahdizm jest coraz częściej wykorzystywany przez polityków, ponieważ jest atrakcyjny dla różnych grup religijnych i nacjonalistycznych wśród muzułmanów i może stanowić silny czynnik jednoczący. Wyznawcy tej doktryny chcą ją propagować także poza granicami Iranu, aby – jak mówią – doprowadzić do zjednoczenia muzułmanów na całym świecie.

Według islamskich teologów Mahdi zaoferuje chrześcijanom i żydom przyjęcie islamu, po to, aby ich ocalić. Irańskie media podały, że w kraju ma powstać Uniwersytet Mahdizmu, jako centrum dla teologów i polityków zgłębiających tę doktrynę. Niedawno w Iranie zakończyła się piąta doroczna konferencja na temat doktryny mahdizmu.

Mahdizm to twór nawróconych na islam żydów i chrześcijan, którzy głosili mesjanizm. Istnieją jednak różnice w rozumieniu roli, jaką będzie pełnić Mahdi. Według immanitów nadejdzie, żeby zaprowadzić na świecie sprawiedliwość. Sunnici natomiast wierzą, że Mahdi przyjdzie na ziemię przed Sądem Ostatecznym, aby uratować ludzkość przed szatanem.

 

MM/WND

/