Oto pełna treść homilii metropolity poznańskiego abp. Stanisława Gądeckiego, wygłoszonej w Katedrze w Poznaniu:

„W Środę Popielcową, rozpoczynamy Wielki Post, czyli czterdzieści dni przygotowania do radości Wielkanocy.

Do naszych uszu dociera wezwanie: „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”, aby nic nie przysłaniało nam pierwszeństwa Boga w naszym życiu osobistym, rodzinnym i społecznym. Abyśmy - poprzez modlitwę, post i jałmużnę - przywrócili stwórczy porządek człowieka i świata. Abyśmy towarzyszyli Chrystusowi w Jego męce i opuszczeniu.

W takim momencie pragniemy zastanowić się nad trzema sprawami: nad postem publicznym, postem prywatnym oraz obyczajem kościołów stacyjnych w mieście Poznaniu. 

1.       POST PUBLICZNY (Jl 2,12-18)

a.       Pierwsza sprawa to - ogłoszony przez proroka Joela (Jl 2,12-18) - post publiczny.     

Gdy w Jerozolimie w IV wieku przed Chr. pojawiła się klęska żywiołowa w postaci plagi szarańczy, prorok dostrzega najpierw skutki jej obecności: „Zniknęły ofiary: pokarmowa i płynna, z domu Pańskiego. Spustoszone jest pole, w żałobie jest ziemia. Uschła winna latorośl i zwiędło drzewo figowe, drzewo granatowe i palma daktylowa, i jabłoń. I zniknęła radość spośród synów ludzkich” (Jl 1,6.9-10.12).

Następnie jego odpowiedzią na tę plagę jest jego wezwanie do nawrócenia. „Nawróćcie się do Mnie [ἐπιστράφητε] całym swym sercem, przez post i płacz, i lament. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Pana, Boga waszego!”. Serce to nie tylko emocje, uczucia, ale rozum, wola, pragnienia. Te wszystkie sfery człowieczeństwa „powołane” są do nawrócenia. Post, płacz i lament były zewnętrznym znakami nawrócenia, znakami głębszej rzeczywistości, polegającej na zwróceniu się całym sobą na powrót do Boga (Jl 2,12-14.18-27).

Prorok nie zwołuje w takiej chwili lud do prywatnej, lecz do pokuty publicznej: „Na Syjonie dmijcie w róg, zarządźcie święty post, ogłoście uroczyste zgromadzenie. Zbierzcie lud, zwołajcie świętą społeczność, zgromadźcie starców, zbierzcie dzieci i niemowlęta! Niech wyjdzie oblubieniec ze swojej komnaty, a oblubienica ze swego pokoju! Między przedsionkiem a ołtarzem niechaj płaczą kapłani, słudzy Pańscy!”.

Trzeba czynić publiczną pokutę mając nadzieję w Bogu, który jest „litościwy, miłosierny, nieskory do gniewu i bogaty w łaskę, a lituje się nad niedolą. Kto wie? Może znów się zlituje i pozostawi po sobie błogosławieństwo plonów…”. Nadzieje pokładane przez proroka nie zawiodły go: „Pan zapłonął zazdrosną miłością ku swojej ziemi i zmiłował się nad swoim ludem”.

b.       Przy tej okazji warto zauważyć, iż ogłoszone przez Joela wezwanie do nawrócenia przypomina zwyczaj związany z jesiennym żydowskim świętem zwanym Dniem Przebłagania, czyli z Jom Kipur. Księga Kapłańska wspomina go w następujący sposób: „Dziesiątego dnia, siódmego miesiąca zatrąbisz w róg. W Dniu Przebłagania zatrąbicie w róg w całej waszej ziemi” (Kpł 25,9). „Dziesiątego dnia siódmego miesiąca [wrzesień-październik] będziecie pościć. Nie będziecie wykonywać żadnej pracy, ani tubylec, ani przybysz, który osiedlił się wśród was. Bo tego dnia będzie za was dokonywane przebłaganie, aby oczyścić was od wszystkich grzechów. Przed Panem będziecie oczyszczeni” (Kpł 16,29-30). „Każdy człowiek, który nie będzie pościł tego dnia, będzie wyłączony spośród swego ludu. Każdego człowieka, który będzie pracował tego dnia, wytracę spośród jego ludu” (Kpł 23,29-30).

Święto Jom Kipur jest uznawane za bardzo uroczysty dzień roku w kalendarzu żydowskim. Nazywa się je Najważniejszą Sobotą, Sobotą Sobót, Szabatem Szabatów. Zgodnie z tradycją w tym dniu Mojżesz zszedł z góry Synaj z tablicami kamiennymi na znak wybaczenia Izraelitom grzechu bałwochwalstwa, który popełnili oddając cześć złotemu cielcowi. Tego dnia - w czasach świątyni jerozolimskiej - arcykapłan dokonywał rytualnego oczyszczenia całego ludu Izraela z grzechów. Na wybranego kozła ofiarnego symbolicznie przenosił winy Izraelitów i strącał go z wysokiej skały.

Po zburzeniu świątyni ścisły post, obowiązujący w ten dzień, trwał 25 godziny i polegał na całkowity powstrzymaniu się od jedzenia i picia. Zabronione było nawet płukanie ust. Z obowiązkowego postu zwolnieni byli tylko poważnie chorzy, kobiety brzemienne, małe dzieci. Tego dnia w synagogach gromadzą się wierni. Już od wczesnych godzin rannych, przez cały dzień, trwają na nieustannej modlitwie. Przepraszają Boga za popełnione winy i błagają o ich darowanie. Proszą swoich współbraci o przebaczanie za niedotrzymane słowa i obietnice. Jeśli pragnie się doświadczyć łaski odpuszczenia grzechów, potrzebny jest jednak szczery żal.

2.       POST PRYWATNY (Mt 6,1-6.16-18)

Druga sprawa to post prywatny, do którego zachęca Pan Jezus. 

a.       W dzisiejszej Ewangelii natomiast proponuje nam On trzy podstawowe dzieła osobistej pobożności:, które możemy budować w naszym życiu chrześcijańskim: jałmużnę, modlitwę i post. Są to trzy cudowne dzieła, które podobają się naszemu Ojcu niebieskiemu. „Strzeżcie się, żebyście uczynków pobożnych nie wykonywali przed ludźmi po to, aby was widzieli; inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 6,1).

„Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu” [εν τω κρυπτω].

„Ty zaś, gdy chcesz się modlić, wejdź do swej izdebki, zamknij drzwi i módl się do Ojca twego, który jest w ukryciu” [εν τω κρυπτω].

„Ty zaś, gdy pościsz, namaść sobie głowę i umyj twarz, aby nie ludziom pokazać, że pościsz, ale Ojcu twemu, który jest w ukryciu” [εν τω κρυπτω].

Aby te dzieła nie utraciły swojej wartości, powinniśmy je czynić, w ukryciu, tylko w obliczu Boga. Kiedy ktoś czyni jakieś dobro tylko ze względu na ludzi [εμπροσθεν των ανθρωπων], wówczas przestaje je czynić, gdy ludzie na niego nie patrzą, albo jeśli znajdzie się wśród ludzi jako ktoś anonimowy, albo jeśli przeniesie się do środowiska, gdzie tego dobra ludzie nie cenią. Np. jeśli ktoś ze względu na ludzi chodzi co niedzielę do kościoła, taki podczas urlopu raczej nie pójdzie na niedzielną Mszę. A w ogóle porzuci praktyki religijne, gdy tylko zamieszka w dużym mieście, gdzie nawet sąsiedzi nie znają się wzajemnie.

Jeśli tylko ze względu na ludzi trzymamy się zasad uczciwości, stajemy po stronie prawdy i dobra, przejmujemy się ludźmi słabymi i potrzebującymi pomocy, i jeśli taka postawa zaczyna dominować, wówczas ten świat robi się nieludzki. Tam rychło zaczną się pojawiać ludzie otwarcie manifestujący swoje lekceważenie dla zasad uczciwości i wzajemnej życzliwości.

Wielki Post jest okresem szczególnego wezwania do pojednania z Bogiem. W tym okresie powinniśmy więc odbudować w sobie nastawienie, aby dobra i tego, co słuszne, pilnować „ze względu na Boga” - niezależnie od tego, czy to się ludziom podoba, czy nie, „inaczej nie będziecie mieli nagrody u Ojca waszego, który jest w niebie” (por. o. Jacek Salij OP).

W tym okresie Kościół przypomina nam wezwanie do pokuty i osobistego nawrócenia serca do Boga. Taka jest zasadnicza wymowa obrzędu posypania głów popiołem, który rozpocznie się za chwilę. Wszystkie nasze umartwienia powinny wypływać z miłości do Boga i ludzi. Bez miłości umartwienia i posty tracą sens, jak uczy św. Paweł: „gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał” (1 Kor 13,3).

3.       KOŚCIOŁY STACYJNE

a.       Trzecia kwestia to kościoły stacyjne. Tradycja wielkopostnej modlitwy stacyjnej sięga IV wieku, gdy po uzyskaniu wolności religijnej chrześcijanie pielgrzymowali do grobów rzymskich męczenników. Nie chodziło wówczas tyle o same świątynie, ile właśnie o groby męczenników.

Ten starożytny zwyczaj nawiedzania kościołów stacyjnych odrodził się - po długiej przerwie - w Roku Świętym 1975, dzięki amerykańskim księżom studiującym wówczas w Wiecznym Mieście. W tej praktyce uczestniczyła również pani Hanna Suchocka, ówczesna ambasador Rzeczypospolitej przy Stolicy Apostolskiej i to z jej inspiracji ten obyczaj został przeszczepiony do Polski.

Od Środy Popielcowej rozpocznie się już ósma edycja „Kościołów stacyjnych miasta Poznania”, której towarzyszyć będzie w tym roku hasło: „Uczestniczę we wspólnocie Kościoła”. Program wydarzenia obejmuje półgodzinną adorację przed Eucharystią z okazją do spowiedzi. Modlitwę w czasie Mszy Świętej w wyznaczonej intencji oraz nabożeństwo Drogi Krzyżowej. Przez 40 dni Wielkiego Postu będziemy pielgrzymować do kolejnych kościołów Poznania, aby uczestniczyć - indywidualnie lub wspólnotowo - w przygotowanych na ten moment wydarzeniach.

Program nabożeństw jak i kolejność poszczególnych kościołów stacyjnych został podany na plakatach oraz na stronie internetowej archidiecezji. Dokładny spis kościołów stacyjnych, szczegółowy program oraz intencje modlitewne towarzyszące poszczególnym stacjom odnajdziemy też w „Przewodniku Katolickim”.

Osoby chore i w podeszłym wieku, które nie są w stanie podjąć fizycznie tego pielgrzymowania zachęcamy do pielgrzymki duchowej. „Przewodnik katolicki” i „List do Chorych” przekazały informacje o kolejnych kościołach stacyjnych i modlitwach na każdy dzień. Radio „Emaus” - o stałej godzinie – poda myśl przewodnią i rozważanie na dany dzień.

b.       Dla całości warto dopowiedzieć, iż tradycyjna Droga Krzyżowa ulicami miasta Poznania wyruszy w czwartek, 15 lutego o godz. 18.30. Rozpocznie się ona Mszą św. w poznańskiej farze o godz. 18.00. Następnie jej uczestnicy przejdą na Plac A. Mickiewicza.

W roku wyniesienia do chwały ołtarzy błogosławionej Rodziny Ulmów z Markowej, pragniemy prosić Boga o uświęcenie naszych rodzin oraz o poszanowanie życia ludzkiego.

Zapraszamy do udziału w tym wielkopostnym nabożeństwie, przez które pragniemy oddać cześć cierpiącemu Zbawicielowi, przebłagać za grzechy własne i wszystkich Polaków, oraz uprosić potrzebne łaski dla współczesnych chrześcijan.

ZAKOŃCZENIE

Na koniec, myśl z modlitwy Papieża Benedykta XVI na Wielki Post:

Panie Jezu Chryste, dla nas przyjąłeś los ziarna pszenicy, które pada w ziemię i obumiera by wydać plon obfity i zapraszasz nas, abyśmy kroczyli za Tobą tą drogą. Pomóż nam w tym Wielkim Poście towarzyszyć Tobie nie tylko szlachetnymi myślami, ale również sercem, więcej jeszcze: konkretnymi uczynkami codziennego życia. Dopomóż nam wejść na drogę krzyża całymi sobą i na zawsze pozostać na Twej drodze. Amen.