Węgierski premier pytany o azyl odparł, że to proces prawny, który jest w toku, a on nie ma z nim nic wspólnego.
„To nie decyzja premiera. To jest prawny proces, który jest w toku” – powiedział polskim dziennikarzom.
Dodał, że on sam nie zajmuje się szczegółami sprawy, a jedyne co wie, to że relacje między Polską a Węgrami „nie są dobre”. Wskazał tu na „brutalny atak” szefa resortu sprawiedliwości na węgierski rząd w Politico.