Bułgaria jest jednym z najbardziej uzależnionych od rosyjskiego gazu europejskich państw. Podobnie jak Polska, odmówiła jednak płacenia za surowiec w rublach, w związku z czym w kwietniu Gazprom wstrzymał dostawy. Sofia rozpoczęła poszukiwania alternatywnych źródeł i zakończyły się one sukcesem.
Dziś w Bułgarii uruchomione zostanie połączenie gazowe z Grecją, dzięki czemu kraj ten będzie mógł otrzymywać miliard metrów sześciennych gazu rocznie z Azerbejdżanu. Zapewni to pokrycie jednej trzeciej krajowego zapotrzebowania.
Udział w uroczystości otwarcia połączenia weźmie szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, która podkreśla w mediach społecznościowych, że to moment przełomowy nie tylko dla Bułgarii, ale również dla bezpieczeństwa energetycznego całej Europy.
Glad to be in Sofia for the opening of the gas interconnector between Bulgaria and Greece.
— Ursula von der Leyen (@vonderleyen) October 1, 2022
This pipeline is a game-changer for 🇧🇬
It’s also a key contribution to Europe’s energy security. pic.twitter.com/Vzy6YmwCOd