Po wczorajszej modlitwie Anioł Pański papież Franciszek ogłosił, że na konsystorzu 30 września dokona nominacji 21 nowych kardynałów. Na liście nominatów znalazł się Polak, metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś. Kardynałem zostanie również nowy, budzący ogromne kontrowersje prefekt Dykasterii Nauki Wiary abp Victor Manuel Fernández. Aż 17 nowych kardynałów ma mniej niż 80 lat, a więc przysługuje im prawo głosu w czasie konklawe. Katolicka Agencja Informacyjna zwraca uwagę, że w przeciwieństwie do św. Jana Pawła II i Benedykta XVI, Franciszek wynosi do godności kardynalskiej hierarchów, którzy podzielają jego sposób widzenia Kościoła i popierają wprowadzane przez niego reformy.
- „Po raz dziewiąty papież Franciszek mianował nowych kardynałów. Kolegium kardynalskie, które dotychczas ukształtował, staje się coraz bardziej odzwierciedleniem jego sposobu myślenia i przekonań”
- podkreśla KAI.
- „Nigdy wcześniej nie było tak wielu Latynosów z Ameryki Łacińskiej i Hiszpanii wśród przyszłych elektorów papieża i nigdy wcześniej tak wielu, którzy w swoim myśleniu przypominają panującego papieża. Może to mieć konsekwencje dla najbliższej przyszłości Kościoła katolickiego”
- dodaje autor.
Podkreśla, że kardynałowie mianowani przez papieża Franciszka (stanowią oni dziś już około 70 proc. przyszłych elektorów) „za punkt wyjścia przyjmują kościelną modernizację Soboru Watykańskiego II”, chcąc wdrażać jego idee we współczesnym Kościele.
- „Jeszcze w 2005 r. poprzednik obecnego papieża, Benedykt XVI, rozpoczął od wypowiedzenia wojny relatywizmowi ideologicznemu i moralnemu. Ten sposób myślenia jest jednak w odwrocie”
- czytamy.
Również włoskie media zauważają, że po wrześniowym konsystorzy kardynałowie wybrani przez Franciszka będą stanowić siłę zdolną do wybrania na następnym konklawe papieża, który będzie kontynuował linię i reformy wprowadzane przez obecnego biskupa Rzymu.