W Hali Expo w Łodzi trwa konwencja obywatelskiego kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego pod hasłem „Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy”.
- „Dziękuję, że tutaj kochani Rodacy razem jesteśmy z tak wielką wiarą i nadzieją na nasze zwycięstwo 18 maja, bo idziemy po zwycięstwo dla Polski”
- powiedział kandydat w czasie swojego wystąpienia.
Nawrocki wyraził satysfakcję z poparcia, którego udzielił mu dziś prezydent Andrzej Duda podkreślając, że ten „przez 10 lat dbał o państwo polskie i służył państwu polskiemu, a dziś jest jedną z ostatnich twierdz naszego bezpieczeństwa, zdrowego rozsądku, normalności w naszym państwie, w państwie Donalda Tuska, które dzisiaj jest niczym innym jak demokracją warczącą, a prezydent jest ostatnią twierdzą państwa i normalności”.
Nawrocki nawiązał do obchodów 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego, wyrażając radość, „że wszystkie środowiska w państwie polskim dostrzegły tę rocznicę”.
- „Mam natomiast wrażenie, że nie wszyscy zrozumieli czym jest symbolika koronacji Bolesława Chrobrego, bo był to nasz król, który postawił na suwerenność, także względem dzisiejszego państwa niemieckiego, dla którego suwerenność była najważniejsza. Był to władca, który związał nas na wieki z chrześcijaństwem, kulturą łacińską”
- zauważył.
Podkreślił, że „jesteśmy wynikiem naszej przeszłości”.
- „Myślimy o Polsce jutra, ale świadomi tego, że reżyserom narodowej amnezji, tym, którzy chcą nam historię i pamięć zabrać, nie pozwolimy na to, bo tam zapisana jest nasza wielkość, ambicje, wartości. Panie premierze Donaldzie Tusku - nie zabierzecie nam naszej przeszłości i wejdziemy odważnie w przyszłość, bo wiemy, kim jesteśmy!”
- zwrócił się do szefa rządu.