Aby osiągnąć sukces, konsekwentnie prowadzą kampanię dezinformacyjną, próbując wmówić niezdecydowanym parlamentarzystom, że ustawa wprowadzająca całkowitą bezkarność aborcjonistów zabijających nienarodzone dzieci to… „ustawa ratunkowa”. Trzeba uświadamiać polityków, za czym tak naprawdę będą w tym tygodniu głosować i przypominać im, że patrzymy im na ręce! Posłowie muszą wiedzieć, że ich decyzja będzie miała wpływ na nasze decyzje wyborcze i muszą być świadomi tego, że brak sprzeciwu wobec tej ustawy to przyłożenie ręki do śmierci tysięcy niewinnych polskich dzieci.
Dlatego też prawnicy Instytutu Ordo Iuris przygotowali szczegółową analizę prawną projektu ustawy Lewicy, która jeszcze przed głosowaniem trafi do wszystkich posłów. Ale do pełnego sukcesu, potrzebna będzie też presja społeczna, by poruszyć sumienia parlamentarzystów.
Dlatego Ordo Iuris wraz z Centrum Życia i Rodziny zachęcają do wzięcia udziału w akcji „Zadzwoń do posła” i zaapelowania do sumień polskich parlamentarzystów. W tym celu należy wejść na stronę ObronaNienarodzonych.pl, na której znajduje się:
- przykładowa instrukcja, jak przeprowadzić rozmowę z posłem lub pracownikiem biura poselskiego;
- adresy, telefony i e-maile do parlamentarzystów (z podziałem na województwa).
Jak podkreślają inicjatorzy akcji, bezpośrednia rozmowa i presja na polityków może w realny sposób przyczynić się do ponownego odrzucenia zbrodniczej ustawy i do uratowania setek tysięcy polskich dzieci.
W tym roku już dwukrotnie, dzięki wspólnemu wysiłkowi, udało się osiągnąć sukces w boju o życie najmniejszych i bezbronnych – dzieci nienarodzonych, którym koalicja rządząca chce odebrać prawo do życia! Dziś musimy powtórzyć wielką mobilizację obrońców życia i ponownie zablokować wprowadzenie nieludzkiego, barbarzyńskiego prawa, które doprowadzi do śmierci setek tysięcy polskich dzieci.
W kwietniu, Instytut Ordo Iuris wraz z Centrum Życia i Rodziny, w ramach akcji „Zadzwoń do posła”, zachęcali swych Sympatyków oraz Darczyńców do dzwonienia i pisania e-maili do posłów, by poruszyć ich sumienia. O akcji pisały wówczas także największe lewicowe media, które z niepokojem odnotowały, że maile, zachęcające do wywierania presji na parlamentarzystów trafiły do ok. miliona osób w całej Polsce. W efekcie, telefony w biurach poselskich rozgrzały się do czerwoności.
Dzięki determinacji społeczności Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny udało się zatrzymać wprowadzenie drastycznych zmian w polskim prawie aborcyjnym. Choć wydawało się, że zwolennicy aborcji są w Sejmie większością, to udało się doprowadzić do ich porażki. W lipcu obrońcy życia wygrali o włos – zaledwie trzema głosami! To było wspólne zwycięstwo i dowód na to, że razem jesteśmy wielką siłą.
Od początku jednak było oczywiste, że to nie koniec walki i że zapewne już wkrótce aborcyjni lobbyści podejmą kolejną próbę uchwalenia przez Sejm nowych, niekonstytucyjnych projektów proaborcyjnych.
Te obawy szybko zostały niestety potwierdzone