Niemcy konsekwentnie odmawiają Ukrainie przekazania pocisków manewrujących dalekiego zasięgu Taurus. Dodatkowo niezadowolenie Kijowa wywołała listopadowa rozmowa Olafa Scholza z Władimirem Putinem.
- „Podczas gdy niektórzy europejscy przywódcy myślą o wyborach lub czymś podobnym kosztem Ukrainy, Putin koncentruje się na wygraniu tej wojny. Nie zatrzyma się sam”
- żalił się Zełenski w Parlamencie Europejskim.
Krytykowanie niemieckiego kanclerza nie podoba się szefowi NATO, który w wywiadzie dla niemieckiej agencji DPA zaapelował do ukraińskiego przywódcy, aby zaprzestał kierowania – jego zdaniem – niesprawiedliwych ataków w stronę Olafa Scholza.
- „Prezydent Ukrainy powinien powściągnąć swoje skargi na kanclerza Niemiec”
- powiedział.
Jednocześnie Rutte opowiedział się za udostępnianiem Ukrainie pocisków dalekiego zasięgu.
- „Ogólnie rzecz biorąc, wiemy, że takie zdolności są bardzo ważne dla Ukrainy”
- podkreślił.