„Funkcjonariuszka propagandy Koalicji 13 grudnia. Kamila Biedrzycka. Na imprezie przy alkoholu z politykami PO. Studenci na uczelniach będą się uczyć na jej przykładzie jak funkcjonował układ medialny Tuska. Ale to się kiedyś skończy. A wstyd do końca życia pozostanie” – napisał w mediach społecznościowych były wiceminister aktywów państwowych, którego Biedrzycka wyrzuciła kiedyś ze studia w trakcie prowadzonego przez siebie programu - Janusz Kowalski.

„O. Prowadząca wczorajszy program w neoTVP red. Biedrzycka – skrajnie stronnicza, nie chciała rozmawiać o zamachu na prof. Malickiego, non-stop przerywała mi i Dobromirowi Sośnierzowi, broniła M. Szczerby... a wieczorem wspólna imprezka z PO. Co za przypadek!” – dodał były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.